Faza grupowa Beach Pro Tour Doha nie rozpoczęła się po myśli Kingi Wojtasik i Katarzyny Kociołek. Polki po dwóch setach musiały uznać wyższość Amerykanek – Corinne Quiggle i Sarah Schermerhorn. W piątkowe popołudnie biało-czerwone powalczą o pozostanie w turnieju.
Kinga Wojtasik w tym sezonie miała przebywać na urlopie od siatkówki plażowej. Plany jednak uległy zmianie – wróciła do gry i wraz z Katarzyną Kociołek walczy obecnie o awans na mistrzostwa świata. By obronić odpowiednie miejsce w rankingu, Polki rywalizują w Dosze, a następnie zagrają w turnieju w Kusadasi.
Po okresie związanym z mistrzostwami Wojtasik wróci na urlop, a Kociołek rozpocznie współpracę z Martą Łodej.
Pierwszy mecz Beach Pro Tour Doha nie poszedł po myśli biało-czerwonych. Pierwszy set ich starcia z Corinne Quiggle i Sarah Schermerhorn był zacięty, ale amerykanki popełniły nieco mniej błędów i wygrały do 18. W drugiej odsłonie siatkarki z USA zdominowały grę na siatce, triumfując do 13. O pozostanie w turnieju Wojtasik i Kociołek zmierzą się z litewskim duetem Paulikiene/Erika, który w swoim meczu przegrał 1:2 z Stam/Schoon.
grupa A:
Quiggle/Schermerhorn USA – Wojtasik/Kociołek POL 2:0
(21:18, 21:13)
źródło: inf. własna