– Co prawda mamy jeszcze pół miesiąca do rozpoczęcia pierwszej rundy play-off, ale pomału powinniśmy już „łapać świeżość” i spodziewać się coraz pewniejszej postawy w tych ostatnich meczach rundy zasadniczej – powiedział Bartosz Pietruczuk, przyjmujący BBTS-u Bielsko-Biała. Bielszczanie pozostają na pozycji lidera I ligi mężczyzn, nad drugim MKS-em mają cztery punkty przewagi.
Wywieźliście z Krakowa trzy punkty. Zgodzisz się, że to był bardzo dobry mecz w waszym wykonaniu?
Bartosz Pietruczuk: Zgadza się. Moim zdaniem zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie. Praktycznie w każdym elemencie byliśmy skuteczni. Cały mecz zagraliśmy na równym poziomie, co wcześniej nie do końca nam wychodziło.
Wygląda na to, że kontrolowaliście bardzo dobrze dwóch podstawowych graczy drużyny z Krakowa: Dawida Dulskiego oraz Karola Borkowskiego…
– Udało nam się wykonać założony wcześniej plan, wykluczyć z gry kluczowych zawodników drużyny gospodarzy. Dzięki temu grało nam się trochę łatwiej i ostatecznie możemy cieszyć się ze zdobycia trzech punktów, które są tym cenniejsze, że wywalczone na bardzo trudnym terenie.
Wygraliście ostatnie kilka meczów, w tym ostatni pojedynek w Bielsku-Białej z Tomaszowem Mazowieckim. Mimo tego pojawiały się wówczas głosy, że wasza gra wciąż faluje. Czy ostatnie spotkanie w Krakowie to było już właśnie 'to’?
– To prawda, od jakiegoś czasu nasza gra faluje, ciężko znaleźć rytm. Mimo wszystko nie przeszkodziło nam to w realizacji założeń – utrzymaliśmy pozycję lidera ligi. Mam wrażenie, że mecz z Krakowem był pierwszym od jakiegoś czasu, gdzie zagraliśmy równo w każdym elemencie na całej przestrzeni spotkania. Co prawda mamy jeszcze pół miesiąca do rozpoczęcia pierwszej rundy play-off, ale pomału powinniśmy już „łapać świeżość” i spodziewać się coraz pewniejszej postawy w tych ostatnich meczach rundy zasadniczej.
Co było kluczem do tak łatwego zwycięstwa w Krakowie?
– Mecz z Krakowem na pewno nie był łatwym. Gdyby nie nasza dobra postawa oraz skuteczna realizacja założeń, wynik mógłby prezentować się inaczej. Myślę, że kluczem do wygranej była świetna zagrywka i stabilne przyjęcie.
Play-off zbliża się wielkimi krokami. Jesteście na to gotowi?
– Myślę, ze wszystkie drużyny czekają właśnie na tę fazę sezonu. Świadomość, że każdy mecz jest bardzo ważny i nie ma już czasu na błędy lub zgrywanie się zespołu, wyzwala u każdego gracza ogromne pokłady motywacji i koncentracji. Jesteśmy gotowi i zamierzamy każdemu rywalowi postawić trudne warunki.
Ze swojej postawy w Krakowie jesteś zadowolony? Czujesz, że wróciłeś już do pełni sił?
– Uważam, że przez cały mecz utrzymywałem dobry poziom. Czuję się świetnie. Jestem w pełni gotowy na najcięższą, ale i najciekawszą część sezonu.
źródło: bbtsbielsko.pl
