Po prawie dwóch miesiącach przerwy spowodowanej urazem oka do treningów wrócił Bartosz Kurek. Kapitan Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle doznał urazu w pierwszym meczu PlusLigi, kiedy to kędzierzynianie mierzyli się z PGE Projektem Warszawa.
WYCZEKANY POWRÓT
Bartosz Kurek urazu doznał w pierwszym meczu sezonu 2024/2025. W pierwszym secie pojedynku z PGE Projektem Warszawa piłka po ataku Artura Szalpuka odbiła się od boiska i uderzyła atakującego w oko. Kapitan kędzierzynian opuścił boisko i jak okazało się później wymagał hospitalizacji. Po kilku dniach Kurek opuścił szpital, jednak długo nie wiadomo było kiedy atakujący wróci do treningów z zespołem, a w konsekwencji do gry na plusligowych parkietach.
Nieobecność kapitana wciąż się przedłużała. Ostatecznie włodarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle potwierdzili, że Bartosz Kurek do treningów wrócił na początku bieżącego tygodnia.
Powrót kapitana to dla naszej drużyny duże wzmocnienie, a sam Bartosz intensywnie pracuje nad odzyskaniem pełnej formy. Jednocześnie sztab medyczny klubu monitoruje jego stan zdrowia, aby zapewnić mu jak najbezpieczniejszy i efektywny powrót do gry na najwyższym poziomie – czytamy w komunikacie ZAKSY.
Kiedy Bartosz Kurek ponownie pojawi się w wyjściowym składzie nie wiadomo. Pod jego nieobecność o siłę prawego skrzydła w szeregach drużyny z Kędzierzyna-Koźla dba Mateusz Rećko. Debiutujący w PlusLidze atakujący pokazuje się z bardzo dobrej strony, będąc jednym z najlepiej punktujących zawodników w rankingu PlusLigi – do tej pory zdobył 173 punkty i plasuje się na 5. miejscu klasyfikacji.
Kolejny mecz Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozegra już 9 listopada i będzie to prawdziwy hit kolejki. Na Opolszczyznę przyjedzie Jastrzębski Węgiel. Kędzierzynianie walczyć będą o siódme zwycięstwo w sezonie.
Zobacz również:
PlusLiga: Diamenty, zgaszone talenty. Rok do roku – podsumowanie 1/3 fazy zasadniczej
źródło: zaksa.pl