W trwającym meczu o 5. miejsce w Pluslidze pomiędzy Asseco Resovią Rzeszów i ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle wyjątkowym osiągnięciem popisał się Bartosz Kurek. Kapitan ZAKSY i reprezentacji Polski podczas tego meczu przekroczył barierę 3500 zdobytych punktów. ZAKSA jest aktualnie bliżej zwycięstwa w meczu.
3500 punktów i na tym nie koniec…
Bartosz Kurek w tym sezonie wrócił do kraju po sezonach spędzonych w lidze japońskiej. Początek sezonu kapitan Biało-Czerwonych miał stracony ze względu na kontuzję. Po powrocie na boisko stał się szybko liderem zespołu, regularnie odbierał statuetki MVP. Aktualnie ZAKSA walczy o 5. miejsce po porażce w ćwierćfinale z BOGDANKĄ LUK Lublin. W rywalizacji z zespołem Wilfredo Leona Kurek także borykał się z problemami zdrowotnymi.
Bartosz Kurek aktualnie rozgrywa swój 12 sezon w PlusLidze. Najwięcej z nich spędził w zespołach z Kędzierzyna-Koźla i Bełchatowa. Występował także w Asseco Resovii Rzeszów, zaliczył także epizod w nieistniejącej już Stoczni Szczecin. W pierwszym meczu o 5. miejsce w sezonie 2024/2025 z Asseco Resovią Bartosz Kurek przekroczył barierę 3500 tysiąca zdobytych punktów. Przed meczem miał ich na koncie 3495, a w trzech setach trwającego spotkania zapunktował już 18 razy. Swój osobisty punktowy rekord Kurek ustanowił w roku 2015, kiedy to barwach Asseco Resovii w meczu przeciwko zespołowi Cuprum Lubin zdobył aż 38 oczek.
Zdecydowanym liderem rankingu punktujących w historii PlusLigi jest Mariusz Wlazły z 7624 oczkami na koncie, drugi w kolejności Dawid Konarski ma ich 5611. Kurek w zestawieniu zajmuje 18. miejsce.