W środę, 15 lutego, w ramach meczu fazy play-off siatkarskiej Ligi Mistrzów Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle podejmować będzie Aluron CMC Wartę Zawiercie. W pierwszym spotkaniu – Na pewno pierwszy mecz pomógł nam mentalnie. Bardzo ważne zwycięstwo 3:0 nie na swoim terenie. Natomiast do tego meczu będziemy podchodzić tak skoncentrowani, jakby stan wynosił 0:0 – podkreślił Bartosz Bednorz, przyjmujący zespołu z Kędzierzyna-Koźla.
– Mecz może pójść w dwie strony. Aluron to jest bardzo mocny przeciwnik. Będą bardzo dobrze przygotowani – dodał zawodnik ZAKSY, który jest przekonany, że rywale z Zawiercia będą doskonale przygotowani do rewanżu.
– Gramy u siebie, więc to jest nasz ogromny plus. Wierzę w to, że będziemy jak najlepiej przygotowani na to spotkanie – powiedział Bartosz Bednorz. – Chcemy wyjść, zagrać swoją siatkówkę, bo kalkulacje często bardzo źle się kończą. Dla nas najważniejsze jest, aby zagrać jak najlepiej, zagrać dla kibiców i mam nadzieję, że po raz kolejny będą oni ważnym zawodnikiem w tym zespole.
– Obie drużyny wiedzą, jak wygląda sytuacja po pierwszym meczu – podkreślił Tuomas Sammelvuo, trener kędzierzynian. – Dla nas był to świetny start, ale nie gwarantuje on absolutnie nic. Przygotowujemy się do meczu, do kolejnej rywalizacji, zespół z Zawiercia na pewno zagra lepiej. To oczywiste. Spodziewamy się długiego meczu. Oba zespoły wiedzą, że zadecydują szczegóły. My musimy być gotowi na wszystko i nie myśleć za bardzo o wyniku.
Mecz rozpocznie się 15 lutego o godzinie 18:00.
źródło: opr. własne, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - materiały prasowe