Stal Mielec, Płomień Sosnowiec i LOS Nowy Dwór Mazowiecki będą kolejno rywalami pierwszoligowych siatkarek BAS-u Kombinat Budowlany Białystok w turnieju finałowym I ligi. Awans do Tauron Ligi z zawodów, które od 12 maja zostaną przeprowadzone w Mielcu, uzyska tylko ich zwycięzca.
BAS KB Białystok, który w poprzedniej kampanii z trudem obronił się przed degradacją z I ligi, w tych rozgrywkach spisuje się bardzo dobrze. Po sezonie zasadniczym Podlasianki zajęły piąte miejsce, a w I rundzie play-off wyeliminowały Eneę Energetyk Poznań (3:1 i 3:2) i awansowały do turnieju finałowego.
– Tak naprawdę nic nie musimy, bo już odniosłyśmy w tym sezonie sukces. Nie oznacza to jednak, że jedziemy do Mielca na wycieczkę. Przeciwnie, chcemy zaprezentować się jak najlepiej i postarać się o niespodzianki – deklaruje kapitan naszej drużyny Barbara Sokolińska.
BAS KB Białystok rozpocznie zmagania od starcia z mistrzem sezonu zasadniczego i głównym faworytem do awansu – zespołem gospodyń z Mielca, z którym w przegrały w tej kampanii 0:3 i 1:3. – Może to i lepiej, bo mecz na inaugurację będzie najlepszą okazją, by móc ugryźć Stal. Rywalki będą trochę usztywnione stawką, bo one muszą to wygrać, a my możemy. Zresztą we wszystkich spotkaniach damy z siebie maksa. Wszystkie dziewczyny są zdrowe i gotowe do walki – dodaje Sokolińska.
Potem drużyna trenera Sebastiana Grzegorka zagra z Płomieniem Sosnowiec, a na zakończenie turnieju – z LOS-em Nowy Dwór Mazowiecki. O ile awans Podlasianek byłby ogromną sensacją, to miejsce na pierwszoligowym podium z pewnością leży w zasięgu ich możliwości.
Zobacz również:
Terminarz turnieju finałowego I ligi kobiet
źródło: Kurier Poranny