Strona główna » Kolejny mecz, kolejny tie-break! Jastrzębski Węgiel otwiera sezon pełnym dystansem

Kolejny mecz, kolejny tie-break! Jastrzębski Węgiel otwiera sezon pełnym dystansem

inf. własna

fot. Jastrzębski Węgiel

PlusLiga wystartowała, a w 1. kolejce Indykpol AZS Olsztyn podejmował JSW Jastrzębski Węgiel. O losach spotkania zadecydował dopiero tie-break, gdzie rzutem na taśmę wyszarpała drużyna byłych mistrzów Polski – 3:2.

Walka do samego końca

Po wyrównanym początku zagrywka Jana Hadravy pozwoliła gospodarzom odjechać na 6:2. Jastrzębianie zbliżyli się jedno oczko dzięki dobrej grze w bloku Jordana Zaleszczyka i atakom Michała Gierżota (7:8). Blok spowodował, że Indykpol AZS odbudował prowadzenie 10:7. Jastrzbianie byli jednak czujni na siatce, co sprawiło, że wynik znów oscylował wokół remisu (14:13). Wkrótce na tablicy pojawił się remis 17:17, ale sprawy w swoje ręce wziął Jan Hadrava. Jego ataki dały wynik 20:18 dla Indykpolu AZS. Po czasie jednak odpowiedział Nicolas Szerszeń do udanego ataku dokładając asa serwisowego (20:20). Siatkarska wojna trwała w najlepsze, ataki Michała Gierżota dały Jastrzębskiemu Węglowi prowadzenie 23:22. Blok  tego zawodnika na Hadravie sprawił, że w meczu było 1:0 dla gości.

Niezawodni Karlitzek i Majchrzak

W drugim secie blok dał prowadzenie olsztynianom 4:2. Jastrzębianie za sprawą zagrywki Michała Gierżota wyrównali na 6:6. Kolejne akcje były popisem Moritza Karlitzka (9:6). Olsztynianie mimo oporu przeciwnika, dobrej gry Antona Brehme utrzymywali niewielki zapas. Niezawodny był Moritz Karlitzek (15:12). Dobrze na środku spisywał się Jakub Majchrzak (19:15).  Gospodarze kroczyli po wygraną w tym secie, as serwisowy Hadravy dał już wynik 22:17. Seta zakończył błąd dotknięcia siatki przez Michała Gierżota. 

Pokaz mocy Indykpolu AZS

Olsztynianie z animuszem weszli w trzeciego seta, blokiem wyłączyli z gry Gierżota i Kaczmarka. Zagrywką pracował Hadrava (6:1), w ataku nie zawodzili Karlitzek z Hadravą (9:3). Olsztynianie kontrolowali boiskowe wydarzenia  (11:5). Przyjezdni nie byli w stanie nawiązać walki, popełniali błędy i po autowym zbiciu Adama Lorenca  przegrywali 9:17.  Starali się odrabiać straty, zagrywką pracował Lorenc, ale po ataku Hadravy było 19:12 dla gospodarzy. Obraz gry nie uległ zmianie do końca seta, punktowali m. in. Halaba i Lipiński (23:15). Ta część meczu zakończyła się blokiem na Szerszeniu.

Skuteczna walka o tie-breaka

Początek kolejnej odsłony to walka punkt za punkt. Po stronie gości w ataku szalał Anton Brehme (4:3). Przy zagrywce Mirana Kujundzica goście odskoczyli na 9:5, w bloku znakomicie spisywał się Jordan Zaleszczyk. Gospodarze szybko rzucili się do odrabiania strat, W polu zagrywki i w ataku punktował Karlitzek, w bloku nie zawodził Majchrzak i na tablicy zagościł remis 9:9. Kilka minut później przyjezdni ponownie odjechali, problemy w ataku miał Jan Hadrava, na bloku czujny był Szerszeń i zrobiło się 15:11. Jastrzębianie krok po kroku zbliżali się do tie-breaka. Ataki Brehme i Szerszenia dały wynik 19:13. W końcówce oba zespoły psuły masę zagrywek (23:18). Punkt na wagę tie-breaka zdobył Anton Brehme.

Bohater Szerszeń

Dobre ataki Brehme i Kaczmarka oraz as serwisowy Szerszenia dały jastrzębianom prowadzenie 3:1 w tie-breaku. Jastrzębski Węgiel wywierał ogromną presję zagrywką≤ punktował w tym elemencie Brehme (6:2). Sytuację starał się ratować Moritz Karlitzek (5:7), ale po drugiej stronie siatki punktował Kujundzić. Indykpol AZS jednak krok po kroku odrabiał straty, wkrótce po udanym bloku Majchrzaka przegrywał już tylko 8:9. Do remisu asem serwisowym doprowadził niezawodny Karlitzek (9:9). Końcówka należała jednak już do jastrzębian za sprawą m.in zagrywki Nicolasa Szerszenia

Indykpol AZS Olsztyn – JSW Jastrzębski Węgiel 2:3
(23:25, 25:19, 25:17, 18:25, 11:15)

MVP: Anton Brehme

Składy zespołów
AZS: Karlitzek (19), Tille (2), Majchrzak (11), Lipiński (11), Halaba (17), Hadrava (13), Ciunajtis (libero) oraz Kozub, Cieślik, Borkowski, Szwarc (2)
JSW: Kaczmarek (10), Toniutti, Szerszeń (20), Brehme (18), Zaleszczyk (4), Gierżot (8), Jurczyk (libero) oraz Lorenc (4), Kujundzić (6), Kufka (1), Tuaniga

Zobacz również:

Wyniki i terminarz PlusLigi sezon 2025/2026

PlusLiga