Pożegnania w klubach wszystkich lig trwają w najlepsze. Po trzech latach z REA BAS-em Białystok pożegnał się Jędrzej Goss. Atakujący z klubem wywalczył awans do I ligi oraz rozegrał z nim dwa sezony na zapleczu PlusLigi. Bez wątpienia stanowił ważne ogniwo białostockiej formacji, wszak zajął 3. miejsce w rankingu najlepiej punktujących TUARON 1.Ligi.
TRZY LATA I „PAS”
Jędrzej Goss do REA BAS-u Białystok dołączył na sezon 2021/2022. Klub na ten sezon stawiał sobie za cel awans do I ligi. Jak się okazało wiele miesięcy później – cel ten został zrealizowany. Goss do klubu z województwa podlaskiego zawitał po tym, jak przez trzy lata reprezentował barwy Bogdanki LUK-u Lublin i został także wypożyczony do Bogdanki Arki Chełm. Jego rola w drużynie z Lublina ograniczała się jednak do bycia rezerwowym.
27-latek po tym, jak wywalczył awans, rozegrał dwa sezony w I lidze. Zarówno w rozgrywkach 2022/2023, jak i 2023/2024 zaliczył bardzo dobrą formę indywidualną. Za pierwszym razem atakujący okazał się drugim najlepiej punktującym TAURON 1.Ligi, kończąc sezon z dorobkiem 565 punktów. Natomiast w niedawno zakończonych zmaganiach okazał się trzecim najlepiej punktującym, kończąc je z dorobkiem 557 oczek. Zajął także 4. miejsce w rankingu atakujących I ligi, notującym samym atakiem 472 punkty. Atakował ze skutecznością 46,64%.
PRACY DŁUGO SZUKAŁ NIE BĘDZIE
Nie wiadomo jeszcze, gdzie w przyszłym sezonie zagra Goss. Niemniej jednak po tak dobrych dwóch sezonach pewne jest, że pracy nie musiał długo szukać. Na swoim koncie poza udanymi dwoma sezonami w TAURON 1.Lidze posiada także liczne sukcesy. W 2015 roku zdobył brązowe medale Mistrzostw Polski Juniorów oraz Młodej Ligi. Co więcej, został okrzyknięty najlepszym atakującym pierwszego z wymienionych turniejów. W seniorskiej siatkówce zdobył srebro i złoto II ligi odpowiednio w 2019 i 2022 roku, a także brąz I ligi w 2020 roku.
W sezonie 2023/2024 niewiele zabrakło do tego, by BAS zagrał w fazie play-off. Ba! Pierwotnie miał zagrać w ćwierćfinale z MKS-em Będzin. Niemniej jednak odwołanie Lechii Tomaszów Mazowiecki w sprawie walkowera przyznanego PZL Leonardo Avii Świdnik za występ Kamila Maruszczyka, co było niezgodne z regulaminem zakończyło się pomyślnie. Tym samym Lechia znalazła się w pierwszej ósemce, a BAS musiał obejść się smakiem, a także posiadając ogromny niedosyt.
Zobacz również:
Karuzela transferowa I ligi mężczyzn
źródło: bas-bialystok.pl