Dwudziestopięcioletni Mateusz Wołowicz uzupełnił skład Astry Nowa Sól. Rozgrywający zastąpił Dawida Pawluna, który zdecydował się jeszcze przed sezonem przenieść się do Projektu Warszawa. Wołowicz będzie stanowił parę rozgrywających z Mateuszem Rucińskim, dla którego będzie to kolejny sezon w barwach drużyny prowadzonej przez trenera Norberta Śrona.
Beniaminek zaplecza PlusLigi dość niespodziewanie musiał szukać nowego rozgrywającego. W drugiej połowie sierpnia Dawid Pawlun, który miał występować w barwach Astry Nowa Sól, zdecydował się jednak na przenosiny do Projektu Warszawa.
Warszawianie potrzebowali rozgrywającego, bowiem Maciej Stępień doznał bardzo poważnej kontuzji. – Po rozmowie z dyrektorem sportowym klubu ze stolicy Piotrem Gackiem oraz samym zawodnikiem, doszliśmy do pewnego porozumienia. Mimo ważnej umowy z Astrą strony rozwiązały jej ważność. Nie chcemy stać na przeszkodzie w osiągnięciu sportowych marzeń zawodnika. Trzymamy kciuki za dalszy rozwój Dawida Pawluna. Jesteśmy również po intensywnych działaniach mających na celu zastąpienie Dawida w naszym zespole. Nazwisko nowego rozgrywającego poznamy wkrótce – komentował tamtą sytuację Przemysław Jeton, prezes nowosolan.
Włodarze Astry znaleźli zastępstwo. Nowym rozgrywającym Astry został Mateusz Wołowicz. Siatkarz był testowany podczas sparingów nowosolan a teraz oficjalnie został przedstawiony jako nowy rozgrywający beniaminka. Wołowicz w rozgrywkach młodzieżowych występował w barwach Chemika Bydgoszcz. Wraz z tym zespołem sięgnął między innymi po złoto mistrzostw Polski kadetów i brąz mistrzostw Polski juniorów. Seniorską karierę rozpoczął w Nakle. Następnie reprezentował barwy AZS-u Zielona Góra, Sobieskiego Żagań czy MKS-u Andrychów. W sezonie 2021/2022 Wołowicz występował w Aniołach Toruń.
Zobacz również:
Karuzela transferowa I ligi mężczyzn
