Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga siatkarzy: Zmiana pozycji i nowe wyzwania. Zawodnik Astry o grze na środku  

I liga siatkarzy: Zmiana pozycji i nowe wyzwania. Zawodnik Astry o grze na środku  

fot. Klaudia Piwowarczyk

– Czuję, że była to dobra zmiana. Na pewno z meczu na mecz nabieram coraz więcej doświadczenia na tej pozycji. Wiadomo, że początek był trudny, ale cieszę się, że mogę występować na środku – powiedział w rozmowie z naszym serwisem o przejściu z przyjęcia na środek Ernest Kaciczak, zawodnik Astry Nowa Sól.

Astra ma patent na Avię

Drugi mecz w tym sezonie z Avią Świdnik i druga wygrana. Można powiedzieć, że macie patent na tego przeciwnika?

Ernest Kaciczak:Można powiedzieć, że w tym sezonie zespół ze Świdnika nam leży. Dobrze nam się z nim grało. Zagraliśmy dwa mecze i odnieśliśmy dwie wygrane za 3 punkty. Te zwycięstwa tym bardziej cieszą, że jest to drużyna, która aspiruje do gry w play-off.

Przytrafił się wam słabszy drugi set. Na karb czego zrzuciłby pan ten gorszy fragment spotkania w waszym wykonaniu?

Dużo gorzej zagraliśmy w przyjęciu. Rywale odrzucili nas od siatki, a my zagrywaliśmy słabiej. Potem wszedł Kamil Durski, który dał nam dużo jakości na zagrywce oraz uspokoił naszą grę. Dzięki temu grało nam się łatwiej.

Zadecydował spokój

W statystykach nie widać waszej przewagi w ofensywie. Co według pana było kluczowe, abyście odnieśli zwycięstwo?

– Nie patrzyłbym w statystyki, bo to był bardzo trudny mecz dla obu zespołów. Ani my, ani Avia nie graliśmy swojej najlepszej siatkówki. Nie powiedziałbym, że byliśmy dużo lepsi w jakimś elemencie. Może cechowaliśmy się większym spokojem. Pokazaliśmy po raz kolejny, że jesteśmy drużyną, która walczy do końca.

To zwycięstwo jest tym bardziej cenne, że odnieśliście je, grając na dwóch przyjmujących?

– Oba zespoły miały swoje problemy kadrowe. My nie mieliśmy zmiany na przyjęciu, a Avia Świdnik grała bez swojego nominalnego atakującego. Michał Gawrzydek w pierwszym i drugim secie przeżywał trudniejsze chwile na boisku, ale wyszedł obronną ręką z kryzysu, popisując się świetną grą w trzeciej i czwartej partii. Dlatego ta wygrana tym bardziej cieszy, biorąc pod uwagę sytuację kadrową, jaką mieliśmy w tym spotkaniu.

I w sumie pozwala wam też jeszcze myśleć o włączeniu się do walki o play-off.

– Dokładnie tak. Ta wygrana utrzymuje nas w grze o play-off. Gdybyśmy ten mecz przegrali, to odjechałby nam pociąg z drużynami, które są blisko siebie. Drużyny z miejsc 4-10 dzieli tylko 6 punktów, więc wszystko może się jeszcze wydarzyć. Każda z nich może znaleźć się w play-off, ale też z nich wypaść.

Kaciczak już nie na przyjęciu

Jak pan odnalazł się na nowej dla siebie pozycji?

– Bardzo dobrze. Czuję, że była to dobra zmiana. Na pewno z meczu na mecz nabieram coraz więcej doświadczenia na tej pozycji. Wiadomo, że początek był trudny, bo inne jest przygotowanie do meczu i na innych rzeczach trzeba się skupić. Cieszę się jednak, że mogę występować na środku.

A co według pana jest najtrudniejsze w roli środkowego?

– Główną uwagę skupiłbym na bloku, bo cały czas gra się z rozgrywającym. Tempo ataku też jest zupełnie inne. Są to dwa elementy, które najbardziej rzucają się w oczy. Staram się jednak cały czas poszerzać wachlarz rozwiązań w ataku oraz szybkość w bloku.  

AGH na horyzoncie

Przed wami mecz z AGH AZS Kraków. To będzie jedno ze spotkań, które powinniście wygrać, aby wciąż liczyć się w walce o play-off?

– Dla nas teraz każdy mecz będzie ważny w kontekście walki o play-off. Na pewno będziemy walczyć o 3 punkty. Nie możemy w Krakowie stracić koncentracji i zlekceważyć rywala, szczególnie, że AGH ostatnio gra bardzo dobrze. Poza tym ciężko gra się w krakowskiej hali, a u siebie akademicy są bardzo niebezpieczni. Damy z siebie jednak wszystko, aby po tym meczu dopisać kolejne punkty do tabeli.

Zobacz również:
Pojawił się czarny koń. Czy namiesza w rozgrywkach?

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2025-02-26

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2025 Strefa Siatkówki All rights reserved