Podczas gdy Arka Tempo Chełm walczy o awans na zaplecze PlusLigi, drugi zespół Arki w Rudzińcu miała rywalizować o możliwość gry w II lidze. Zespół wycofał się jednak z turnieju finałowego. Powodem takiej decyzji jest choroba zawodników. Wśród drużyn kobiecych również nie wszystkie zespoły rozpoczęły decydującą walkę o II ligę. Ze względu na problemy z terminarzem wycofała się Atena Warszawa.
Rezerwy Arki są wicemistrzem 3. ligi w województwie lubelskim. O finał Arka II miała walczyć w turnieju z Rudzińcu, razem z KS Rudziniec, Lechią II Tomaszów Mazowiecki i SPS Kospel/SP 18 Koszalin.
Niestety, zespół z Chełma miał ogromnego pecha. – Z przykrością informuję, że drugi zespół Arki Chełm nie dotrze na turniej barażowy o awans do II Ligi. Duża część zespołu z powodu objawów zatrucia trafiła do szpitala i jest hospitalizowana. Ze względu na szacunek dla zdrowia rywali nie zaryzykujemy możliwości zarażenia drużyny przeciwnej – poinformował Gabriel Wlaz, prezes KS Arka Chełm. W pierwszym dniu rywalizacji KS Rudziniec pokonał 3:0 zespół z Koszalina, zaś drugi zespół Lechii Tomaszów Mazowiecki otrzymał trzy punkty po walkowerze.
W Kętach o możliwość gry w II lidze miała walczyć UKS Atena Warszawa. Stołeczny zespół jednak wycofał się z rozgrywek ze względu na problemy z terminarzem – już dwa dni po turnieju w Kętach rozpoczyna się finał mistrzostw Polski juniorek. Trener po analizie sytuacji z zarządem klubu podjął decyzję o rezygnacji z wyjazdu na turniej o awans do II ligi i skoncentrowaniu się na rozgrywkach juniorskich.
