– Nasz cel na początek, to wyjść z tej grupy, a potem zobaczymy. Na pewno nie są to słabe drużyny, tym bardziej że one też przygotowują się na wielkie granie. Drużyny są mocne, ale jesteśmy w stanie wygrać i pójść dalej – powiedziała na początku przygotowań do mistrzostw świata środkowa reprezentacji Polski Anna Stencel.
Za siatkarkami reprezentacji Polski nieudany występ w Lidze Narodów. Wiele z zawodniczek zaprezentowało się w tych rozgrywkach poniżej swoich możliwości. Ze swojego występu nie była również zadowolona Anna Stencel.
– Myślę, że każdy, kto oglądał te mecze, widział, że to nie jest to. To nie jest moja najlepsza gra taka, jaką prezentowałam w klubie przez niemal cały sezon. Brak dostatecznie wielu treningów, zgrania. Trudno było być zadowoloną. Myślę jednak, że trener obserwował nas z wcześniejszych meczów, również ligowych i wybierając skład na mistrzostwa świata, brał pod uwagę całokształt – powiedziała doświadczona już środkowa reprezentacji oraz Developresu Rzeszów.
Aż cztery zawodniczki z drużyny prowadzonej przez Stephane’a Antigę zostały powołane przez Stefano Lavariniego na zgrupowanie przed mistrzostwami świata, co świadczy o tym, że wicemistrz Polski również w kolejnym sezonie ligowym będzie dysponował silnym składem. – Też się cieszę, ale to pokazuje, że w nowym sezonie będziemy mieć fajny zespół złożony z silnych i bardzo dobrych zawodniczek – krótko oceniła Stencel.
Zanim jednak siatkarki wrócą do ligowego grania czeka je jeszcze udział w rozgrywanych w Polsce i Holandii mistrzostwach świata. W fazie grupowej biało-czerwone zmierzą się z rywalkami z Turcji, Tajlandii, Dominikany, Chorwacji i Korei Południowej. – Zaczynamy wszystko od nowa i kartka jest pusta. Przed nami jeszcze dwa miesiące przygotowań, dołączyły dwie atakujące, które na pewno są dużym wzmocnieniem. Nasz cel na początek, to wyjść z tej grupy, a potem zobaczymy. Na pewno nie są to słabe drużyny, tym bardziej że one też przygotowują się na wielkie granie. Drużyny są mocne, ale jesteśmy w stanie wygrać i pójść dalej – zakończyła Anna Stencel.
