– Na początku byłam najgorsza i nikt nie chciał być ze mną w drużynie. To mnie motywowało, że nie chciałam być tą najsłabszą i iść do przodu. Zakochałam się w siatkówce i nie miałam ani razu wątpliwości co do tej decyzji – wspomina swoje siatkarskie początki Anna Stencel. Aktualnie środkowa przebywa na zgrupowaniu reprezentacji w Szczyrku.
Anna Stencel z roku na rok robi sukcesywne postępy, a jej dobra postawa nie uszła uwadze selekcjonera Jacka Nawrockiego. Aktualnie środkowa przebywa na zgrupowaniu kadry w Szczyrku. – Myślę, że bycie w najwyższej klasie rozgrywkowej, z najlepszymi zawodniczkami powoduje, że z roku na rok człowiek się coraz więcej uczy i coraz więcej umie i w końcu dostaje się szansę gry. Ja grając w zespole z Piły dostałam tą szansę i starałam się ją w 100% wykorzystać. Zrobiłam wtedy duży krok do przodu i wtedy zauważył mnie trener Nawrocki. Dostałam powołanie do szerokiej kadry. Podczas gry w zespole z Bydgoszczy ten skok był już większy. Starałam się bardzo pomóc zespołowi, żeby jak najwięcej osiągnął, choć nie nazwałabym tego byciem liderką – opowiada Stencel.
W sezonie 2020/2021 zawodniczka ta zagra w barwach Developresu Rzeszów. Przed nią walka o najwyższe cele w kraju, a także debiut w Lidze Mistrzyń. – Pierwszy raz będę miała okazję grać w Lidze Mistrzyń. Jeżeli dostanę szansę gry w podstawowym składzie, to będzie na pewno dla mnie duże wyzwanie – mówi.
Anna Stencel opowiedziała krótko, o swoich siatkarskich początkach. Jej przykład pokazuje, że warto być cierpliwym i nie zrażać się początkowymi niepowodzeniami. – Na początku próbowałam koszykówki, ale ten sport jest dla mnie zbyt kontaktowy i agresywny. Rodzice zaproponowali mi, czy nie chciałabym spróbować siatkówki. Nie wiedziałam o niej zbyt dużo, nie interesowałam się za bardzo. Była to jednak na tyle spontaniczna decyzja, że w piątej klasie zmieniłam szkołę. Na początku byłam najgorsza i nikt nie chciał być ze mną w drużynie. To mnie motywowało, że nie chciałam być tą najsłabszą i iść do przodu. Zakochałam się w siatkówce i nie miałam ani razu wątpliwości co do tej decyzji.
24-latka opowiedziała także o swoich celach sportowych. – Jeżeli chodzi o moje cele, to chciałabym stanowić o sile zespołu, grać w pierwszej szóstce zarówno w kadrze, jak i w klubie .
źródło: inf. własna, Polska Siatkówka