Na ten moment wrocławscy kibice czekali ostatnie kilka miesięcy. W poniedziałek #VolleyWrocław zagra na własnej hali. Wrocławska drużyna siatkówki podejmie Grot Budowlanych Łódź w meczu 2. kolejki.
W drużynie Grot Budowlani Łódź kontynuowany jest projekt „Młoda Polska”. Widać to w statystykach. Najbliższy rywal wrocławianek, to jeden z najmłodszych zespołów w TAURON Lidze. W szeregach Budowlanych nie doszło do wielu zmian. Odeszły dwie liderki: ofensywy Veronica Jones-Perry i obrony – Maria Stenzel. Na stanowisko pierwszego trenera przyszedł Jakub Głuszak, atak wzmocniła doświadczona Ana Cleger.
– Budowlani to drużyna złożona z młodych, perspektywicznych zawodniczek wspieranych przez kilka starszych koleżanek oraz zagranicznych transferów. To zespół pełen odwagi i walki. Myślę, że jest to zespół bardzo dobrze zagrywający. Ciężko mi określić ich mocne strony w ataku, ponieważ ma on nową rozgrywająca. Uważam, że warto jednak skupić się na naszej dobrej grze. Jeśli zagramy z pełnym zaangażowaniem, bez bojaźni i takim „młodzieńczym cwanictwem” to stać nas na wygrywanie z każdym – powiedziała libero #VolleyWrocław Anna Bodasińska.
W zeszłą sobotę podopieczne trenera Dawida Murka zapoczątkowały tegoroczne rozgrywki. Inauguracja nie była do końca udana, bowiem przyjezdne musiały uznać wyższość IŁ Capital Legionovii Legionowo (1:3). To był jednak dobry sprawdzian dla wrocławskiego zespołu, który wciąż się zgrywa.
– Pierwsza kolejka TAURON Ligi jest to lekcja na przyszłość. Przeanalizowaliśmy spotkanie i wyciągnęliśmy wnioski, dzięki którym wiemy nad czym musimy pracować przed kolejnymi spotkaniami. Mimo wszystko uważam, że były momenty dobrej gry i one napawają nadzieją na lepszy rezultat. Warto też wspomnieć, że był to nasz pierwszy mecz tego sezonu i myślę, że z czasem emocje nie będą aż tak oddziaływały na naszą postawę, a jedynie pomogą nam polepszać swoją grę i determinację na boisku – dodała Anna Bodasińska.
W zeszłym sezonie łodzianki zajęły piąte miejsce. Zeszłoroczne starcia pomiędzy tymi dwoma zespołami zakończyły się następującymi wynikami: przegraną #VolleyWrocław 2:3 w 11.kolejce oraz wygraną 3:0 w 22. rundzie. W nowych rozgrywkach drużyny przystępują z czystymi kartami. Dolnoślązaczki w poniedziałek, 4 października, zagrają przed własną publicznością. Co więcej, jest to pierwsze spotkanie z kibicami na trybunach po rocznej przerwie.
– Mecze u siebie są bardzo emocjonalne i według mnie najprzyjemniejsze dla nas, zawodniczek. Kibice, którzy wspierają nas z trybun są naszym 7. zawodnikiem i naprawdę łatwiej z nimi przełamywać swoje bariery. Sądzę, że wrocławscy kibice już od pierwszego meczu na Hali Orbita pokażą na co ich stać, a my postaramy się odwzajemnić ich doping nasza najlepsza grą – zakończyła popularna „Bodasia”.
źródło: #VolleyWrocław