Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Andrzej Wrona: Warszawa może być z nas dumna

Andrzej Wrona: Warszawa może być z nas dumna

fot. Klaudia Piwowarczyk

W swoim ostatnim meczu w sezonie 2022/23 siatkarze Projektu Warszawa  przegrali z Treflem Gdańsk 2:3, ale wygrali 15:10 „złotego seta” i dzięki temu zajęli 5. miejsce w PlusLidze. MVP trwającego trzy godziny, sześciosetowego maratonu został wybrany rozgrywający warszawskiego zespołu Jan Firlej. – Chcieliśmy się pożegnać po tym dobrym sezonie z kibicami i w podzięce daliśmy im widowisko sześciosetowe, więc coś niespotykanego na co dzień w siatkówce. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo to oznacza, że w kolejnym sezonie będziemy mieli europejskie puchary – powiedział po meczu Andrzej Wrona, kapitan Projektu Warszawa.

 

Sezon obfitował w niesamowite emocje. Ja mogę powiedzieć, że 5. miejsce jest dla nas wyróżnieniem. Początek sezonu nie wskazywał, że możemy być znaczącą drużyną w tej lidze. Ale udało się. Udało się najpierw „kupić” serca kibiców niesamowitą serią zwycięstw, a potem te niesamowite ćwierćfinały z ZAKSĄ, które pokazały, że jesteśmy bardzo blisko tego, aby być najlepszą drużyną w lidze. Uważam, że te ćwierćfinały były najpiękniejszym spektaklem siatkarskim. Mecze z Treflem to potwierdziły. Fantastyczny mecz w Gdańsku, w Warszawie niesamowite emocje. Dopiero złoty set rozstrzygnął, kto będzie na 5. miejscu, który kwalifikuje i nobilituje do udziału w europejskich pucharach – podsumował Piotr Gacek, wiceprezes Projektu.

Droga Warszawo, jesteśmy w Europie i cieszmy się z tego – podkreślił Gacek. – Jestem dumny z zawodników, z trenera, z pracowników klubu, którzy ogromną pracę złożyli w to, żeby te spekatakle wyglądały jak piękne widowisko. Siatkówka jest piękną dyscypliną, a my w Warszawie potwierdzamy, że warto, aby w stolicy był najlepszy klub w Polsce. Do tego dążymy i obiecuję, że będziemy kiedyś mistrzem Polski.

Dumny z zespołu po ostatnim meczu był również Andrzej Wrona, kapitan Projektu. – Uważam, że zrobiliśmy bardzo ważną rzecz w tym sezonie. Kibice mnie poprawią, jeśli się mylę. Po zeszłym sezonie, gdy nadszarpnęliśmy zaufanie warszawskich kibiców naszymi postawami w różnych meczach, to w tym odbudowaliśmy to z nawiązką. Mimo braku medalu chyba znowu Warszawa może być dumna z nas jako drużyny. Pokazaliśmy, że walczymy do końca. Mecz z Treflem to było podsumowanie całego sezonu. Pierwsze dwa sety fatalne jak początek sezonu, a potem zmiana nastawienia, zmiana nastawienia i pięcie się w górę. Dostarczyliśmy wielu emocji. Myślę, że Warszawa jest z nas dumna. Ja jestem dumny z tej drużyny. Żałuję, że ta grupa ludzi nie zawiesi żadnego medalu na szyi, bo każdy z nas i ze sztabu zasługuje na to, żeby mieć ten medal. Ale myślę, że jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy przeżyć ten sezon razem.

Jednym z bohaterów warszawskiego zespołu jest z pewnością Piotr Graban, który rozpoczynał sezon jako asystent, ale w trakcie rozgrywek objął obowiązki pierwszego trenera. Po ostatnim meczu z Treflem szkoleniowiec komplementował swoją drużynę. – Ten sezon to niesamowita odmiana, zaczęliśmy grać i być drużyną. Walczyliśmy o każdą piłkę, niemal w każdym elemencie poprawiliśmy się. Mieliśmy przeolbrzymie nadzieje na walkę o medale, niestety ZAKSA pokrzyżowała nam szyki. Mieliśmy swoje szanse, nie wykorzystaliśmy ich. Przeciwko tak dobrej drużynie wszystkie szanse trzeba wykorzystywać. Ale na końcu w meczu z Treflem wygrana wyciągnięta po emocjonującej walce. Trefl tanio skóry nie sprzedał, musieliśmy wznieść się na wyżyny, aby tę piątą lokatę utrzymać. Zrobiliśmy to, jesteśmy szczęśliwi i dumni.

Przed Projektem teraz czas zobowiązań marketingowych, a potem zasłużony odpoczynek. Trener Graban w przerwie między sezonami planuje nie tylko wakacje, ale i rozwój swojego warsztatu. – Musimy odpocząć, wyczerpujący przede wszystkim emocjonalnie. Mamy około ośmiu dni wolnego, potem sprawy marketingowe, podziękowanie kibicom, spotkania ze sponsorami. Potem drużyna ma wolne, większość rozjeżdża się na kadry narodowe, część ma urlopy. Okres wakacyjny to oczywiście plażówka, przygotowanie się do kolejnego sezonu, siłownia. Ja też będę się rozwijać. Mam plan, żeby pojechać do dwóch, trzech trenerów na kadry narodowe, żeby zasięgnąć innej wizji trenerskiej.

źródło: opr. własne, Projekt Warszawa

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-04-29

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved