MKST Astra Nowa Sól przygotowuje się do kolejnego sezonu na zapleczu PlusLigi. Szkoleniowcy zapewniają nowosolanom urozmaicone treningi. – Mamy sztab, który dba o wszystkie aspekty naszego przygotowania. Mamy plan, by bardzo dobrze wystąpić w nadchodzącym sezonie, żeby przyjemnie było oglądać nas w tej hali i na wyjazdach – powiedział trener Andrzej Krzyśko.
MKST Astra Nowa Sól, zeszłosezonowy beniaminek, wykonała plan na pierwszy sezon w I lidze mężczyzn. Nowosolanie utrzymali się w lidze. Po sezonie drużyna przeszła znaczne zmiany. W ekipie prowadzonej przez trenera Krzyśko zostało sześciu siatkarzy. – Mamy nowy zespół. Zaczęliśmy okres przygotowawczy. Pracujemy na naszych obiektach. Ta praca idzie w odpowiednim kierunku. Mamy sztab, który dba o wszystkie aspekty naszego przygotowania. Mamy plan, by bardzo dobrze wystąpić w nadchodzącym sezonie, żeby przyjemnie było oglądać nas w tej hali i na wyjazdach – powiedział trener Andrzej Krzyśko.
Urozmaicone treningi Astry
Wraz z początkiem sierpnia nowosolanie rozpoczęli przygotowania do sezonu 2023/2024. – W okresie przygotowawczym mamy różnego rodzaju zajęcia. Dbamy o cały rozwój. Wykorzystujemy i basen, i boiska plażowe. Główna nasza baza jest w nowej hali. Mamy również zajęcia w terenie na stadionie lekkoatletycznym. Staramy się urozmaicać treningi, żeby ta ciężka praca, którą chłopaki muszą teraz zrobić, była różna, żeby im się nie nudziło – stwierdził szkoleniowiec Astry.
Pierwsza kolejka I ligi mężczyzn zaplanowana jest na 16 września. Nowosolanie rozpoczną od wyjazdowego meczu z Mickiewiczem Kluczbork. Tydzień później we własnej hali Astra podejmie AZS AGH Kraków. Zanim jednak dojdzie do walki o ligowe punkty, zespół sprawdzi swoją formę w meczach towarzyskich. – Mam zaplanowanych kilka sparingów. Pierwszy rozegrany będzie sparing wewnętrzny między chłopakami. Kolejne sprawdziany czekają nas między innymi z zespołami z Głogowa, Wrześni. Będziemy grali z drużyną z Sulęcina, wystąpimy w turnieju w Sulęcinie i memoriale w Nowej Soli. Będzie dużo grania. Będziemy mogli sprawdzić, jak chłopaki zachowują się podczas grania z przeciwnikiem – powiedział Łukasz Durbajłło, asystent trenera.
Zobacz również:
Przemysław Jeton: Będziemy potrzebowali dużo czasu, żeby zgrać się
