W meczu 23. kolejki PlusLigi siatkarze Ślepska Malow Suwałki przegrali z PGE Skrą Bełchatów 1:3. Nie udało się tym samym powtórzyć wyniku sprzed roku, kiedy to gospodarze zwyciężyli w hali Suwałki Arena 3:1. MVP spotkania został wybrany Grzegorz Łomacz, rozgrywający gości, zaś w suwalskim zespole wyróżnienie otrzymał powracający do gry Andreas Takvam, środkowy biało-niebieskich.
– Walczyliśmy, ale wygrał zespół, który dysponuje lepszą ofensywą – powiedział tuż po zakończeniu spotkania Andrzej Kowal, szkoleniowiec Ślepska Malow Suwałki.
Gospodarze wygrali pierwszego seta i mocno walczyli, aby w kolejnych partiach iść za ciosem. Jednak pozostałe trzy sety padły łupem drużyny z Bełchatowa, chociaż wynik rozstrzygał się dopiero po zaciętych końcówkach. – To nie był zły mecz w naszym wykonaniu. Po raz pierwszy od dłuższego czasu zagraliśmy w optymalnym składzie, co dla nas jest bardzo ważne. Było widać różnicę w jakości gry między nami, tego nie ukrywam – skomentował mecz przeciwko Skrze trener suwałczan. – Walczyliśmy na ile było nas stać i tyle. Wygrał zespół na pewno lepszy. Myślę, że gdybyśmy znaleźli kilka rozwiązań, szczególnie w końcówce czwartego seta, to byliśmy w stanie doprowadzić do tie-breaka. Tym bardziej, że mieliśmy przewagę jednego punktu.
Kolejnym rywalem biało-niebieskich będzie Trefl Gdańsk, który w minioną niedzielę (07.02) pokonał GKS Katowice 3:1. Początek meczu 22 lutego o godzinie 17:30 w Hali Sportowo-Widowiskowej “Suwałki Arena”. Telewizyjną transmisję wydarzenia przeprowadzi telewizja Polsat Sport, a relację radiową Polskie Radio Białystok.
źródło: Ślepsk Suwałki - materiały prasowe
