Pierwsze zwycięstwo w 2023 roku zanotował na swoim koncie Ślepsk Malow Suwałki. Siatkarze z Suwałk przerwali serię porażek wygraną w podstawowej liczbie setów z Barkomem Każany Lwów. – To był poniekąd trudny mecz, ponieważ wiedzieliśmy, że musimy przerwać serię porażek, które ponieśliśmy w ostatnich kilku meczach. Tak, dobrze było wrócić na dobre tory – powiedział o tej wygranej Andreas Takvam.
Środkowy ekipy z Suwałk nie krył zadowolenia z gry swojej drużyny w tym meczu. – Myślę, że zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie. To był poniekąd trudny mecz, ponieważ wiedzieliśmy, że musimy przerwać serię porażek, które ponieśliśmy w ostatnich kilku meczach. Tak, dobrze było wrócić na dobre tory. To z pewnością zaprocentuje w kolejnych meczach – zapowiedział Takvam.
Jego słowa potwierdził także libero Ślepska, Mateusz Czunkiewicz. – Była to dobra gra. Od początku narzuciliśmy swój rytm. Okey, może gdzieś w pierwszym secie lwowianie jeszcze nas postraszyli, ale już w końcówce, w drugim, trzecim secie dyktowaliśmy warunki. Tak powinna wyglądać nasza gra, jeśli się dobrze czujemy, jesteśmy zdrowi. Ciężko trenujemy po to, żeby tak to wyglądało. Fajnie, pierwsze zwycięstwo w 2023. Mam nadzieję, że nie ostatnie. Liczymy na to, że to zwycięstwo nas troszkę jeszcze podbuduje na następne, bardzo ważne mecze, tzw. mecze o sześć punktów – powiedział zawodnik drużyny z Suwałk.
Szczególnie, że zwycięstwo nad lwowianami ma na co budować. W nadchodzącym meczu 21. kolejki PlusLigi gracze Ślepska zmierzą się bowiem z GKS-em Katowice. – Waga meczu z Katowicami będzie w mojej ocenie bardzo podobna. Musimy walczyć o kolejne punkty. To samo dotyczy drużyn, które sąsiadują z nami w tabeli. Musimy także zwracać uwagę na tych, którzy są za nami i próbują nas dogonić. Tak jak wspomniałem – mecz z Katowicami może wyglądać podobnie i zapowiada się twarda walka – dodał na zakończenie Andreas Takvam.
Mecz Ślepska Malow Suwałki z GKS-em Katowice został zaplanowany na 22-ego stycznia o godzinie 17:30.
źródło: opr. własne, Ślepsk Suwałki - Facebook