Para Mateusz Florczyk/Mikołaj Miszczuk zajęła piąte miejsce w Akademickich Mistrzostwach Świata w siatkówce plażowej, które odbyły się w brazylijskim Maceio. Trzynaste wśród kobiet były Patrycja Jundziłł i Agata Ceynowa.
Turniej, który po dziesięciu latach przerwy znów zawitał na boiska usytuowane tuż nad Atlantykiem, znakomicie rozpoczął się dla polskich siatkarzy. Zarówno Florczyk z Miszczukiem, jak i duet Ceynowa/Jundziłł zaczęli rywalizację od wygranych bez straty seta. Mężczyźni pewnie kroczyli od zwycięstwa od zwycięstwa aż do ćwierćfinału.
W meczu o półfinał Polacy długo utrzymywali się w grze, mimo że musieli się zmagać z problemami żołądkowymi, jakie trapiły wielu z uczestników mistrzostw. Ostatecznie musieli jednak uznać wyższość Portugalczyków Joao Pedrosy i Hugo Camponsa, późniejszych triumfatorów AMŚ. Finalnie Florczyk i Miszczuk uplasowali się na piątej pozycji. W decydującym spotkaniu z Hiszpanami biało-czerwoni odwrócili jego losy i zwyciężyli 2:1.
– Dzień przed meczem 1/8 finału czułem się bardzo źle, ale jak się okazało, jeszcze gorzej czuli się nasi rywale, bo w ogóle nie byli w stanie grać. Uczciwie muszę jednak przyznać, że później w ćwierćfinale zagraliśmy najsłabiej. Wirus zaburzył pewien cykl i nie czułem się komfortowo na boisku. Mimo to, dając od siebie troszkę więcej, mogliśmy awansować do półfinału. Rozegraliśmy pięć spotkań, tylko jedno z nich przegraliśmy i końcowo nie ma nas na podium. Niestety, tak bywa w sporcie – mówi Florczyk, student Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, dla którego był to ostatni turniej w tym sezonie.
Mniej szczęścia na brazylijskich boiskach miały Ceynowa z Jundziłł, które wygrane przeplatały porażkami, przez co musiały grać o miejsca 9-16. W ostatecznym rozrachunku reprezentacyjny duet, który od bieżącego roku razem pojawia się pod siatką, zajął trzynastą pozycję. U kobiet najlepsze okazały się Amerykanki.
– Szkoda meczu o ćwierćfinał, bo dziewczyny prowadziły 14:12, mając dwie piłki meczowe. Niestety, dziewczyny nie wykorzystały ich, a grając na przewagi, przegrały tie-breaka. W grupie Patrycja i Agata przegrały z rewelacyjnymi Portorykankami, które końcowo były trzecie – ocenia Maciej Kosiak, szkoleniowiec reprezentacji Polski kobiet na AMŚ w siatkówce plażowej w Maceio.
Kolejne AMŚ w siatkówce plażowej w 2024 roku ponownie odbędą się w Maceio.
Akademickie Mistrzostwa Świata w siatkówce plażowej w Maceio:
mężczyźni:
1. Joao Pedrosa/Hugo Campos (Portugalia)
2. Immaneul Zuercher/Jonathan Jordan (Szwajcaria)
3. Maximilian Just/Lui Wuest (Niemcy)
(…)
5. Mateusz Florczyk/Mikołaj Miszczuk
kobiety:
1. Julia Scoles/Hailey Harward (USA)
2. Daniela Alvarez/Tania Moreno (Hiszpania)
3. Maria Gonzalez/Allanis Navas (Portoryko)
(…)
13. Patrycja Jundziłł/Agata Ceynowa
Wyniki reprezentacji Polski na AMŚ w siatkówce plażowej w Maceio:
faza grupowa:
Florczyk/Miszczuk – Stratton/White (NZL) 2:0
(21:12, 21:17)
Florczyk/Miszczuk – Kosuke Fukushima/Shouki Ueda (JPN) 2:0
(21:18, 21:19).
1/8 finału:
Florczyk/Miszczuk – Maia/Leite (POR) – walkower dla Polaków.
1/4 finału:
Pedrosa/Campos (POR) – Florczyk/Miszczuk 2:0
(21:17, 21:16).
mecz o miejsca 5-8:
Huster/Pfretzschner (GER) – Florczyk/Miszczuk – walkower dla Polaków.
mecz o 5. miejsce:
Florczyk/Miszczuk – Giralt/Pastor (ESP) 2:1
(16:21, 21:19, 15:13).
kobiety:
faza grupowa:
Jundziłł/Ceynowa – Sandoval/Cifuentes (CHI) 2:0
(21:6, 21:7)
Jundziłł/Ceynowa – Gonzalez/Navas (PUR) 0:2
(17:21, 17:21).
1. runda:
Jundziłł/Ceynowa – Mears/JMilutinovic (AUS) 2:0
(21:15, 21:18).
1/8 finału:
Bettenay/Fleming (AUS) – Jundziłł/Ceynowa 2:1
(21:16, 20:22, 20:18).
mecz o miejsca 9-16:
Monkhouse/McBain (CAN) – Jundziłł/Ceynowa 2:0
(21:15, 22:20).
mecz o miejsca 13-16:
Jundziłł/Ceynowa – Van Winden/Hodel (USA) – walkower dla Polek.
mecz o 13. miejsce:
Jundziłł/Ceynowa – Zobrist/Lutz (SUI) – walkower dla Polek.
źródło: pasja.azs.pl