Taylor Sander w kolejnym sezonie pozostanie siatkarzem PGE Skry Bełchatów – dowiedział się Onet Sport. 29-latek to jeden z najlepszych przyjmujących na świecie w ostatnich latach. Przez wiele miesięcy zmagał się z kontuzją barku, by do pełni zdrowia dojść w trakcie obecnego sezonu.
Zeszłoroczne sprowadzenie Sandera to z pewnością jeden z najgłośniejszych ruchów transferowych w historii Plusligi. Z klubem z Bełchatowa obowiązywał go roczny kontrakt, który teraz został przedłużony – dowiedział się Onet Sport.
PGE Skra w czerwcu 2020 roku potwierdziła transfer Taylora Sandera, który został okrzyknięty hitem. Amerykanin długi czas jednak wracał do siebie, po urazie i rekonwalescencji. Sander wracał do zdrowia przez cały sezon 2019/2020. Wcześniej przeszedł operację barku. W PGE Skrze również nie był w stanie występować od początku sezonu. Do 22 marca przyjmujący zagrał w 15 spotkaniach PlusLigi i zdobył dla bełchatowskiej ekipy 213 punktów.
Jak na razie bełchatowski klub nie potwierdza swoich ruchów transferowych.
źródło: onet.pl, opr. własne