Jak mawiał klasyk: „Święta, święta i po świętach”… Polskie kluby jednak nie próźnują i wciąż dostarczają kibicom wiele humoru w przerwie między meczami ligowymi. Ostatnio w szeregach Aluronu CMC Warty Zawiercie trwała debata na temat… istnienia Świętego Mikołaja.
Święta Bożego Narodzenia od lat kojarzą się ze wspólnym czasem spędzonym z rodziną. Dla najmłodszych jest to także okres, w którym dzieje się magia. Dzieci rozmyślają nad sposobami, dzięki którym mogłyby osobiście spotkać Świętego Mikołaja. No bo jak to jest, że zawsze przemknie niezauważony i przy okazji zostawi masę prezentów pod choinką?
ZAWIERCIANIE I ŚWIĘTY MIKOŁAJ
Ten temat stał się powodem do zabawnej dyskusji wśród zawodników i sztabu wicemistrzów Polski. Statystycznie, pierwsze wątpliwości na temat istnienia Świętego Mikołaja pojawiają się u dzieci w wieku 8-9 lat. Jak się jednak okazało, są wyjątki od reguły. Zdania na ten temat w ekipie z Zawiercia są mocno podzielone.
„Ja uważam, że Mikołaj dalej istnieje i denerwuje mnie to, że ktoś myśli inaczej. Ostatnio byłem w kinie i widziałem, że Mikołaj naprawdę istnieje” – mówił trener zawiercian, Michał Winiarski.
Podobnego zdania jest Amerykanin. Kyle Ensing. Siatkarz zauważył jedną, istotną dla swojego postulatu rzecz. – Nadal uważam, że Święty Mikołaj istnieje. Bo jak wytłumaczyć to, że ciągle dostaje prezenty, o które go prosiłem?
Święta się kończą, więc czas ustalić jedną fundamentalną rzecz – jak to jest z tym Świętym Mikołajem? 🎅🤔 pic.twitter.com/4bfpIc3v2R
— Aluron CMC Warta Zawiercie 🏐🇵🇱 (@AluronCMC) December 26, 2024
Zobacz również:
Siatkarze popisali się umiejętnościami wokalnymi. Absolutny hit bełchatowian
źródło: Aluron CMC Warta Zawiercie - twitter, siatka.org