Na igrzyskach olimpijskich w 2016 roku Alison Cerutti i Bruno Schmidt zdobyli złote medale w siatkówce plażowej, pokonując w finale w Rio de Janeiro włoską parę Paolo Nicolai/Daniele Lupo. Alison od kwietnia 2019 roku gra w parze z Alvaro Filho i to właśnie z nim przygotowuje się do obrony tytułu mistrzowskiego. Wcześniej 35-latek zdobył wicemistrzostwo olimpijskie w 2012 w Londynie, grając w duecie z Emanuelem Rego.
– Kiedy Alvaro i ja połączyliśmy siły, obawiano się, że być może nie zakwalifikujemy się na IO w Tokio, ale kiedy zaczęliśmy się lepiej poznawać i rozwijać się jako drużyna, ten strach zaczął się rozpraszać– powiedziała Alison.
– Wiedzieliśmy, że nie mamy miejsca na błędy. Nasza motywacja od samego początku była niebotyczna, ale czasami ciężko nam było uporać się z ograniczeniami, które miał nowy zespół. Wiedzieliśmy, co musimy zrobić, kontynuowaliśmy pracę i byliśmy pewni siebie – dodał doświadczony zawodnik. – To nie było łatwe, ale znaleźliśmy sposób, aby to działało i cieszymy się z tego. Naszym pierwszym celem było zapewnienie sobie miejsca na igrzyskach olimpijskich, a teraz chcemy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby grać w Tokio jak najlepiej.
Mierzący 2,03 m Alison zasługuje na przydomek „Mamut” i góruje nad mniejszym Alvaro, jednak razem wykazują oznaki dorównania sukcesowi, który odniósł z Emanuelem Rego, a następnie Bruno Schmidtem.
Po tym jak pandemia koronawirusa zmusiła parę do zrobienia przerwy, wrócili we wrześniu na Brazylijską Trasę Narodową. – Wróciłem z nową energią na nowy rok olimpijski – powiedziała Alison – Naprawdę brakowało mi treningu, rutyny, adrenaliny. Brakowało mi całego „cierpienia” na treningu. Wiemy, że w ciągu tych sześciu miesięcy wszystko się zmieniło – zmienił się świat i sport. Ale cieszę się, że wróciliśmy – niezwykle skupieni, bardzo dobrze przygotowani. To wszystko, aby był to wspaniały sezon.
źródło: fivb.com, inf. własna