– Każda z nas powinna przemyśleć to, co wydarzyło się w Rzeszowie. Taki jednak jest sport. Trzeba pogodzić się z porażką i wziąć ją na klatę – powiedziała po przegranej z PGE Rysicami Rzeszów w rozmowie z serwisem podkarpacielive rozgrywająca Energi MKS Kalisz, Alicja Grabka.
Mecz do jednej bramki
Siatkarki Energi MKS Kalisz nie sprawiły niespodzianki w Rzeszowie, gdzie gładko przegrały 0:3 z PGE Rysicami. W żadnym z trzech rozegranych setów przyjezdne nie dobrnęły nawet do granicy 20 punktów. Nie ma się więc co dziwić, że nie były w najlepszych nastrojach po meczu. – W żadnym momencie nie można było oglądać zaciętego spotkania. Może trochę w drugim secie, w którym doszłyśmy gospodynie na 10:11 i trener Antiga musiał wziąć czas. Ogólnie dziewczyny z Rzeszowa miały wszystko pod kontrolą, a my mamy bardzo dużo do poprawy – oceniła rozgrywająca, Alicja Grabka.
Podopieczne Stephane’a Antigi świetnie weszły w sezon, bo w dwóch dotychczas rozegranych spotkaniach nie straciły jeszcze nawet seta. Były zdecydowanymi faworytkami pojedynku z kaliszankami, ale przyjezdne liczyły na to, że bardziej postawią się rywalkom, chociaż zdawały sobie sprawę z ich klasy. – Jest to kompletny zespół. Jest poukładany w bloku, w obronie, w ataku stosuje świetne rozwiązania. Ma też dokładną i bardzo dobrą rozgrywającą. Ciężko w meczu z nim znaleźć punkt zaczepienia. Wydaje mi się, że przede wszystkim zabrakło nam zadziorności i waleczności – zaznaczyła podstawowa zawodniczka drużyny znad Prosny.
Chcą wrócić do wygrywania
MKS na razie ma na swoim koncie jedno zwycięstwo i jedną porażkę. O słabym meczu w Rzeszowie musi jak najszybciej zapomnieć, bo przed nim walka o kolejne punkty ligowe. W najbliższy weekend przed własną publicznością podejmie #Volley’a Wrocław, z którym będzie chciał wygrać. – Każda z nas powinna przemyśleć to, co wydarzyło się w Rzeszowie. Taki jednak jest sport. Trzeba pogodzić się z porażką i wziąć ją na klatę. Musimy wrócić do ciężkiej pracy, aby w kolejnych spotkaniach zdobywać punkty i odnosić zwycięstwa – zakończyła Alicja Grabka.
Zobacz również
MKS Kalisz bez szans w Rzeszowie
źródło: podkarpacielive.pl