Strona główna » Aleksander Śliwka: Jedziemy pokazać to, co mamy najlepsze

Aleksander Śliwka: Jedziemy pokazać to, co mamy najlepsze

polsatsport.pl

fot. Klaudia Piwowarczyk

W sobotę Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zagra w Turynie z drużyną Jastrzębskiego Węgla w finale Ligi Mistrzów. Dla siatkarzy z Kędzierzyna to już trzeci z rzędu finał Champions League. – Jedziemy pokazać to, co mamy najlepsze – powiedział przed wylotem do Turynu kapitan ZAKSY, Aleksander Śliwka.

– Czujemy wiele silnych emocji. Rozumiemy, że stawka jest ogromna, ale towarzyszy nam spokój, bo wiemy jak mocną drużyną jesteśmy. Możemy rywalizować z każdym. Jedziemy pokazać to, co mamy najlepsze – powiedział przyjmujący ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Drużyna z Opolszczyzny ma już doświadczenie w grze na tym poziomie rozgrywek. W związku z tym wie, z jakim stresem i adrenaliną będzie trzeba się zmierzyć, a to może okazać się atutem wicemistrzów Polski w sobotniej rywalizacji. Jednak kapitan ZAKSY uważa, że nie będzie to decydujący element. – Oczywiście gdzieś tam te doświadczenia są. Natomiast najbardziej będzie liczyć się to, co pokażemy my i Jastrzębski Węgiel na boisku, bo to tam rozegra się ta ostateczna rywalizacja – ocenił.

Jednak drużyna z Kędzierzyna ma za sobą trudny okres. Zaledwie w trzech meczach zakończyła się rywalizacja o mistrzostwo Polski, gdzie ZAKSA uległa Jastrzębskiemu Węglowi, wygrywając zaledwie jednego seta. Jednak jak wiadomo, finał Ligi Mistrzów to zupełnie inna historia, gdyż o zwycięstwie decyduje jedno spotkanie. – Wiemy, że potrafimy grać dobrze w siatkówkę i umiemy wygrywać z drużyną z Jastrzębia. Oczywiście trzy ostatnie mecze finałowe PlusLigi pokazały, że Jastrzębski Węgiel był w tych meczach w dużo lepszej formie i zasłużenie wygrał. Ale w finale Ligi Mistrzów, po przepracowanym teraz dziesięciodniowym okresie, mamy nadzieję na dużo lepszą siatkówkę z naszej strony. A co za tym idzie na walkę o zwycięstwo – dodał Aleksander Śliwka.

 

*rozmawiał Adrian Brzozowski (Polsat Sport)

PlusLiga

  • PlusLiga. Trener miał wylecieć przed ostatnim meczem

    PlusLiga. Trener miał wylecieć przed ostatnim meczem

  • Jastrzębski Węgiel pod ścianą! Jakub Popiwczak zdradził czego zabrakło

    Jastrzębski Węgiel pod ścianą! Jakub Popiwczak zdradził czego zabrakło

  • PlusLiga: Pierwszy krok ZAKSY ku powrotowi na europejskie salony

    PlusLiga: Pierwszy krok ZAKSY ku powrotowi na europejskie salony