W VW Beach Pro Tour Futures Warsaw by ORLEN Paliwa wśród uczestniczących par są duety młodzieżowej reprezentacji Polski. Filip Lejawa i Aleksander Czachorowski są jedną z nich. W pierwszym meczu młodzi Polacy pokonali Greków, natomiast w kolejnym musieli uznać wyższość ubiegłorocznych triumfatorów – norweskiej pary Mol/Sunde. – W tym roku Norwegowie byli lepsi. Myślę, że wyciągamy pojedyncze elementy siatkarskie i jedziemy dalej – powiedział Filip Lejawa, który wraz z partnerem będzie walczyć o pozostanie w turnieju.
Filip, Aleksander, ciężko wam poszło w tym meczu, ze względu na to, że była to trudna do pokonania para. Norwegowie wygrali turniej w Wilanowie w zeszłym roku. Co wyciągnęliście z tego meczu, grając z lepszą od siebie drużyną?
Filip Lejawa: W tym roku Norwegowie byli lepsi. Myślę, że wyciągamy pojedyncze elementy siatkarskie i jedziemy dalej.
Aleksander Czachorowski: Na pewno doświadczenie. Zdobywamy więcej doświadczenia, ogrania i trzeba walczyć, wygrywać. W następnym roku na pewno będzie lepiej. Będziemy ciężko pracować, żeby wygrywać takie turnieje.
Jesteście młodymi zawodnikami, z rocznika 2004. Jest to wasz drugi rok gry, jeśli chodzi o tego typu turnieje. Jak ważne jest wsparcie trenera, będąc tak młodym zawodnikiem?
Filip Lejawa: Trener na tym poziomie, który aktualnie prezentujemy, ma jeszcze bardzo ważną funkcję. On ma dużo większe doświadczenie, dlatego taka pomoc się przydaje.
Aleksander Czachorowski: Trener obecnie tak naprawdę musi być też jako trener-psycholog. Musi trochę ukierunkować nam głowę. To najważniejsze w naszym wieku. Żeby ta głowa nie wychodziła za daleko i trzymała się określonego celu.
Wspomniałeś o psychologu. Czy korzystacie z jakiegoś wsparcia mentalnego, nie wliczając swojego trenera?
Filip Lejawa: Tak. Mamy w kadrze osobę, która pełni tę funkcję. Bardzo często korzystamy z jej usług.
Jakie różnice w takim razie widzicie. Czy jest wam łatwiej wejść na boisko? Czy ta głowa jest wtedy „chłodniejsza”, kiedy gracie o dużą stawkę?
Filip Lejawa: Zdecydowanie jest lepiej. Pokazuje nam jaką obrać drogę, żeby się uspokoić. Jakie elementy mogą nam pomóc.
Aleksander Czachorowski: Jest na pewno lepiej. Osoba doświadczona w tym temacie mówi nam, jak możemy sobie lepiej radzić ze stresem lub z innymi problemami występującymi na boisku. To jest naprawdę ważna rzecz.
źródło: inf. prasowa