Aleksander Butko zaakceptował sankcję FIVB za naruszenie przepisów antydopingowych. Tym samym przyznał, że substancja zabroniona – trimetazydyna (substancja pobudzająca) – została wykryta w jego próbce pobranej podczas zawodów w dniu 30 kwietnia 2014 roku.
W rezultacie Aleksander Butko został ukarany piętnastoma miesiącami zakazu startów, począwszy od 1 stycznia 2022 i skończywszy na 31 marca 2023 roku.
Sprawa jest częścią śledztwa, które FIVB wszczęła po tym, jak Światowa Agencja Antydopingowa dostarczyła dane i próbki do testów antydopingowych pobrane z Moskiewskiego Laboratorium.
Rosjanin czekał na decyzję odpowiednich organów FIVB kilka miesięcy. W międzyczasie agent siatkarza – Dmitrij Rezwanow i sekretarz generalny Rosyjskiej Federacji Siatkarskiej – Aleksander Jaremenko zapewniali, że niedozwolony specyfik znalazł się w organizmie Butki w wyniku… błędu medycznego. Według Jaremenki najprawdopodobniej dostała się do organizmu poprzez zanieczyszczone suplementy diety.
O tej sytuacji pisaliśmy również TUTAJ.
