Od dłuższego czasu mówi się, że Aleksandar Atanasijević wróci do PGE Skry Bełchatów. Nadal nie są jednak znane żadne szczegóły dotyczące ewentualnego kontraktu. Jak się okazuje sprawy są już na zaawansowanym etapie. Włoski dziennikarz Gian Luca Pasini poinformował, że umowa ma zostać podpisana już w tym tygodniu.
Spekulacje dotyczące rozstania Atanasijevica z Perugią ciągnęły się od dawna. Zostały one oficjalnie potwierdzone 13 lutego przez agencję „Volleyball-Forever”, która poinformowała, że Serb nie będzie po sezonie kontynuował współpracy z włoskim klubem Sir Safety Perugia. 29-letni atakujący występował w tej drużynie od 2013 roku.
Wiele wskazuje na to, że historia może zatoczyć koło i Atanasijević może ponownie wylądować w klubie, w którym stawiał pierwsze kroki w poważnej klubowej siatkówce, czyli PGE Skrze Bełchatów. Co prawda nie są znane żadne szczegóły dotyczące kontraktu, a to może wywoływać wątpliwości.
Żadnych wątpliwości nie ma jednak włoski dziennikarz Gian Luca Pasini, który na swoim blogu podał informację, że kontrakt serbskiego siatkarza z PGE Skrą ma zostać podpisany już w tym tygodniu. Czy tak się rzeczywiście stanie, przekonamy się w najbliższych dniach.
Pytanie jednak, czy powrót Atanasijevica w tym momencie będzie dla PGE Skry aż tak korzystny? Wiemy, że siatkarz ten nie notuje udanego sezonu w związku z problemami zdrowotnymi. Pozostaje jedynie wierzyć, że w przypadku potwierdzenia doniesień, nie będzie trzeba czekać na niego miesiącami, tak jak na Taylora Sandera.
W barwach Sir Safety Perugia Atanasijević wywalczył m.in. mistrzostwo Italii (2018), a także dwukrotnie Puchar (2018, 2019) i trzykrotnie Superpuchar Włoch (2017, 2019, 2020). Zdobył też nagrody indywidualne, m.in. dla najlepszego atakującego Ligi Mistrzów. Z PGE Skrą zdobył z kolei wicemistrzostwo Polski (2012), Puchar Polski (2012), Superpuchar Polski (2012), srebrny medal Ligi Mistrzów (2012) oraz brązowy medal Klubowych Mistrzostw Świata (2012).
źródło: polsatsport.pl