– Nasza gra cały czas się polepsza, chociaż mieliśmy teraz kilka dni wolnego i popełniliśmy w tym meczu kilka błędów. Najważniejsze jest jednak zwycięstwo, teraz musimy się przygotować do kolejnego meczu, który czeka nas już za kilka dni – mówił po wygranej w Radomiu Aleksandar Atanasijević. – To dla nas bardzo ważna wygrana. Było dla nas istotne, by zakończyć ten rok zwycięstwem z Czarnymi – dodał serbski atakujący PGE Skry.
– To dla nas bardzo ważna wygrana. Było dla nas istotne, by zakończyć ten rok zwycięstwem z Czarnymi. To dobry zespół, a jego kibice stworzyli znakomitą atmosferę, nie spodziewałem się, że aż tak dobrą. Na szczęście to my kontrolowaliśmy całe spotkanie – mówił po wygranym meczu w Radomiu atakujący PGE Skry Bełchatów Aleksandar Atanasijević.
– Nasza gra cały czas się polepsza, chociaż mieliśmy teraz kilka dni wolnego i popełniliśmy w tym meczu kilka błędów. Najważniejsze jest jednak zwycięstwo, teraz musimy się przygotować do kolejnego meczu, który czeka nas już za kilka dni – dodał serbski siatkarz, nawiązując do kolejnego meczu bełchatowian. Skra już we wtorek, 4 stycznia, będzie podejmowała Cuprum Lubin. – Wolę mieć krótki odpoczynek, bo nie chcemy stracić rytmu meczowego. Mamy czas na przygotowania do meczu z Cuprum Lubin, który w pierwszej rundzie zagrał przeciwko nam doskonałe spotkanie. Teraz wiemy, czego się spodziewać. Trzeba się skoncentrować na sto procent, żeby zagrać dobry mecz – dodał Atanasijević.
Krótka przerwa między kolejnymi spotkaniami ligowymi sprawia, że siatkarze Skry nie bardzo mogą pozwolić sobie na sylwestrowe szaleństwa. – Nie, nie mam planów na Sylwestra, ale cieszę się, że przyjechała do mnie moja dziewczyna. Zostajemy w domu. Chcę być skoncentrowany na meczu. Teraz gramy co cztery dni i kto zachowa większą koncentrację, ten będzie prezentował się lepiej – twierdzi atakujący bełchatowian.
źródło: opr. własne, skra.tv