Tunezja zajęła trzecie miejsce w grupie A i w 1/16 finału mistrzostw świata przyjdzie jej się zmierzyć z reprezentacją Polski. – Oczywiście Polska prezentuje wysoki poziom, ale my będziemy chcieli godnie reprezentować tunezyjską siatkówkę – skomentował środkowy Ahmed Khadi.
W ostatnim meczu grupy A Tunezja przegrała 0:3 z Serbią, choć pierwszy set dostarczył wielu emocji. Tunezyjczycy robili, co mogli, o wyniku decydowała zacięta końcówka. Serbowie udowodnili jednak swoją wyższość (29:27). W kolejnych odsłonach zawodnicy z północnej Afryki już nie postawili tak wysoko poprzeczki.
Tunezja fazę grupową zakończyła z jedną wygraną i dwoma porażkami, co dało jej trzecie miejsce. W 1/16 finału zmierzy się z podopiecznymi Nikoli Grbicia. – Nie straciliśmy motywacji, chcemy grać i wygrywać. Oczywiście Polska prezentuje wysoki poziom, ale my będziemy chcieli godnie reprezentować tunezyjską siatkówkę – przyznał środkowy Ahmed Khadi.
Zawodnik Esperance Tunis ma świadomość, że biało-czerwoni są jednymi z faworytów do triumfu w całym turnieju. Kto zdaniem środkowego może wygrać mistrzostwa świata? – Wybierałbym między czterema drużynami: Polską, Francją, Włochami i USA – zdradził.
źródło: opr. własne, sport.interia.pl