Strona główna » Agnieszka Korneluk: Okres Bożego Narodzenia kojarzy mi się z rodziną

Agnieszka Korneluk: Okres Bożego Narodzenia kojarzy mi się z rodziną

inf. własna

fot. Michał Szymański

– Na pewno był to dobry rok, wiele się nauczyłam. Myślę, że najbardziej zapamiętam z 2023 roku moment wywalczenia kwalifikacji na igrzyska olimpijskie – powiedziała w rozmowie ze Strefą Siatkówki Agnieszka Korneluj, środkowa Chemika Police i reprezentacji Polski. – Wywalczenie miejsca w składzie na igrzyska olimpijskie byłoby spełnieniem marzeń – dodała.

ZADANIE WYKONANE

Pewnie wywalczony awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. Można zatem powiedzieć – zadanie wykonane…

Agnieszka Korneluk:Zgadza się. Z takim też podejściem wychodziłyśmy na boisko, aby wygrać pewnie 3:0. Wiemy, że zespół z Bydgoszczy ma inne cele, niż my. Cieszymy się z tego wyniku i faktu, że jesteśmy w kolejnej fazie Pucharu Polski. Na pewno koncentracja była kluczowa w tym spotkaniu. Myślę, że pokazałyśmy, że potrafimy ją utrzymać.

RODZINNE ŚWIĘTA

To był ostatni mecz przed świętami Bożego Narodzenia. Czym dla ciebie jest ten czas?

Mi okres Bożego Narodzenia kojarzy się przede wszystkim z rodziną. Na co dzień tego czasu dla bliskich jest mało, dlatego fajnie, że w tym roku tak się ułożyło, że mamy dłuższą przerwę między meczami i sztab szkoleniowy tak to wszystko ułożył, że możemy być na święta w domu i to jest coś pięknego.

Jak planuje ten czas spędzić Agnieszka Korneluk?

Rodzinnie. Zarówno z bliskimi moimi, jak i mojego męża.

Jest jakaś potrawa, której chcesz szczególnie spróbować w tym czasie, na którą czekasz?

– Nie ma nic szczególnego. Ja ogólnie uwielbiam kuchnię mojej mamy, więc będę próbowała wszystkiego.

ZNAKOMITY 2023 I PLANY NA 2024

Powoli kończy się rok 2023, Jest to czas podsumowań. Jaki to był dla ciebie rok?

Na pewno był to dobry rok, wiele się nauczyłam. Myślę, że najbardziej zapamiętam z 2023 roku moment wywalczenia kwalifikacji na igrzyska olimpijskie i z tym na pewno będzie mi się kojarzyło ostatnie 365 dni.

A jakie stawiasz sobie cele na rok 2024 zarówno sportowo, jak i prywatnie?

Na pewno z Chemikiem Police marzy mi się mistrzostwo Polski, jest także jeszcze Puchar Polski i Puchar CEV i to są trzy cele klubowe. Jeżeli chodzi o reprezentację, to wywalczenie miejsca w składzie na igrzyska olimpijskie byłoby spełnieniem marzeń i to jest ten najważniejszy sportowy cel na lato. A prywatnie? Pod tym względem jestem spełniona i nie mam jakiś określonych celów.

Czego zatem ci życzyć?

Zdecydowanie zdrowia.

PlusLiga

  • PlusLiga. Trener miał wylecieć przed ostatnim meczem

    PlusLiga. Trener miał wylecieć przed ostatnim meczem

  • Jastrzębski Węgiel pod ścianą! Jakub Popiwczak zdradził czego zabrakło

    Jastrzębski Węgiel pod ścianą! Jakub Popiwczak zdradził czego zabrakło

  • PlusLiga: Pierwszy krok ZAKSY ku powrotowi na europejskie salony

    PlusLiga: Pierwszy krok ZAKSY ku powrotowi na europejskie salony