Polki kontynuują dobrą grę w Siatkarskiej Lidze Narodów. We wtorek biało-czerwone wygrali z Dominikankami. Spotkanie zakończyło się po czterech setach. – Widać, że idziemy do przodu. Walczymy z tymi najlepszymi, wygrywamy. Jesteśmy bardzo szczęśliwe – stwierdziła po spotkaniu polska środkowa Agnieszka Korneluk, która w tym meczu zdobyła 11 punktów.
Reprezentacja Polski kobiet wygrała piąty mecz z rzędu w Siatkarskiej Lidze Narodów. We wtorek biało-czerwone wygrały z Dominikankami w czterech setach. Polki nie ustrzegły się błędów, popełniły ich aż 27, ale rywalki oddały im 25 punktów. Biało-czerwone wyraźnie górowały na siatce – miały wyższą skuteczność w ataku i zdobyły więcej punktów blokiem (12 do 8). – Widać, że idziemy do przodu. Walczymy z tymi najlepszymi, wygrywamy. Jesteśmy bardzo szczęśliwe – powiedziała Agnieszka Korneluk.
Reprezentacja Polski wygrała inauguracyjną partię do 23. W drugiej odsłonie walka z Dominikaną trwała zacznie dłużej, bo dopiero 30. punkt dał podopiecznym trenera Lavariniego zwycięstwo. W trzecim secie 25:23 triumfowały Dominikanki, jednak w czwartym inicjatywę skutecznie przejęły białoczerwone, wygrywając do 17. Co zdecydowało o tym, że Polki odniosły kolejne zwycięstwo i pokonały Dominikanki 3:1? – Z jednej strony odrzucenie ich od siatki, dobra gra taktyczna, bo myślę, że nasz sztab idealnie przygotował ten mecz, wiedziałyśmy czego się spodziewać, Dominikanki to robiły. Gdy nie pozwoliłyśmy im na grę, którą one lubią w pierwszym secie, to nastąpiły pewne zmiany, ale my też potrafiłyśmy się do tego przystosować – wyjaśniła środkowa.
W środę Polki odpoczywają, podczas gdy do gry wchodzą Turczynki. W czwartek obie reprezentacje zmierzą się ze sobą. Obecnie Turcja zajmuje 4. miejsce i zgromadziła na swoim koncie 10 punktów. Biało-czerwone mają 14 punktów w tabeli, ale również o jeden mecz rozegrany więcej. Polki są wiceliderkami rankingu Siatkarskiej Ligi Narodów. – Na razie ciężko cokolwiek powiedzieć taktycznie, ale każdy wie, że jest to zespół, który co roku walczy w Europie i na świecie o najwyższe trofea, także kolejny ciężki mecz przed nami – powiedziała o najbliższych przeciwniczkach Korneluk.
źródło: opr. własne, polsatsport.pl