Polska kadra do lat 22 zdobyła w mistrzostwach Europy brązowy medal. W rywalizacji o ostatni stopień podium podopieczni Daniela Plińskiego 3:1 wygrali z reprezentacją Turcji. – Trochę w tym jest prawdy, że ten brązowy medal będzie smakował jak złoto. Trzeba patrzeć na sukcesy, a nie na to, co się nam nie udało – mówił środkowy polskiego zespołu Adrian Markiewicz.
Po raz pierwszy w historii rozegrano mistrzostwa Europy do lat 22. Brązowy medal w tej kategorii wiekowej zdobyła reprezentacja Polski, która w walce o najniższy stopień podium 3:1 wygrała z Turkami.
– Jesteśmy przeszczęśliwi, że udało się nam pokonać Turcję. To co, najważniejsze wyjeżdżamy z Tarnowa z tego pięknego turnieju z medalami na szyi. Sukces cieszy podwójnie, bo udało się nam go osiągnąć na własnej ziemi. To super przeżycie – cieszył się Adrian Markiewicz.
Polacy dość spokojnie wygrali premierową odsłonę, jednak w drugiej lepsi okazali się gracze Turcji. – Po drugim secie zrobiło się trochę nerwowo. Jednak wiedzieliśmy, że gramy dalej i to nie jest koniec spotkania. Na kolejną partię wyszliśmy z nową energią – przyznał środkowy polskiego zespołu. Najpierw biało-czerwoni po krótkiej walce na przewagi w trzecim secie pokonali Turcję, natomiast w czwartym musieli gonić wynik, co im się udało na tyle dobrze, że wygrali tę partię i całe spotkanie 3:1, choć nerwów było sporo. – W czwartym secie udało się nam utrzymać nerwy na wodzy i wytrzymaliśmy tę zaciętą końcówkę. W czasie tego turnieju rozegraliśmy już kilka takich fragmentów gry, przez co mentalnie potrafiliśmy udźwignąć taką końcówkę i zwyciężyć w całym meczu – podsumował środkowy reprezentacji Polski.
Dla polskiej kadry jest to kolejny brązowy medal zdobyty w ostatnich dwóch latach. Rok temu biało-czerwoni stanęli na najniższym stopniu podium w mistrzostwach świata. – Trochę w tym jest prawdy, że ten brązowy medal będzie smakował jak złoto. Trzeba patrzeć na sukcesy, a nie na to, co się nam nie udało – podsumował Adrian Markiewicz.
źródło: inf. własna
