Siatkarze BBTS Bielsko-Biała lekko poprawili nastroje sobie i swoim kibicom przed Świętami Bożego Narodzenia. Podopieczni Serhy Kapelusa urwali punkt faworyzowanej PGE Skrze. -Jest to może krok w dobrym kierunku, by szukać punktów i zacząć wygrywać. Sytuacja jest trudna, ale nie będziemy się poddawać, tylko walczyć do końca. Mecz z PGE Skrą pokazał, że możemy powalczyć z każdym – mówił po meczu Adrian Hunek.
Doświadczony środkowy mimo porażki nie ukrywał zadowolenia z wyniku. – Mecz mógł się podobać, na pewno było dużo walki. Cieszymy się z tego jednego punktu, który udało nam się zdobyć jeszcze na koniec 2022 roku, pozytywem jest też nasza trochę lepsza gra, walka widoczna na boisku. Jest to może krok w dobrym kierunku, by szukać punktów i zacząć wygrywać. Sytuacja jest trudna, ale nie będziemy się poddawać, tylko walczyć do końca. Mecz z PGE Skrą pokazał, że możemy powalczyć z każdym – powiedział Adrian Hunek.
– Dobrze funkcjonowało przyjęcie, myślę, że gdybyśmy dobrze wykonali kilka elementów w pierwszym, w drugim secie, to wynik mógłby być jeszcze bardziej korzystny. Trzeba jednak pochwalić dobrą pracę zespołu na treningach. Chłodna głowa w końcówkach setów, a także utrzymanie przewagi w trakcie seta jest bardzo ważne, udało się…Jake Hanes w czwartym secie wytrzymał na zagrywce, posłał trzy asy, w trzecim secie dobrze spisał się Daulton Sinoski. Te dwie końcówki były na naszą korzyść i trzeba się z tego cieszyć, na pewno chcielibyśmy wygrywać tych końcówek więcej – ocenił środkowy.
W tym spotkaniu obaj rozgrywający dużo korzystali ze swoich środkowych. – Było dużo akcji przez środek po obu stronach, jak już było mówione dobrze funkcjonowało nasze przyjęcie i Pierre Pujol mógł uruchomić Mateusza Zawalskiego i Dawida Wocha. Po drugiej stronie mieliśmy dwóch kadrowiczów oraz reprezentacyjnego rozgrywającego i znają się znakomicie. Środek zresztą to mocny punkt tego zespołu, Mateusz Bieniek zresztą w każdym meczu zdobywa mnóstwo punktów – przyznał Hunek.
Teraz siatkarze BBTS mają krótką chwilę na odpoczynek. – Odkąd ruszyła liga, tego grania jest naprawdę sporo i przerwa świąteczna jest potrzebna na wyczyszczenie głów, spotkanie się z rodziną, złapanie oddechu od siatkówki. Nie będzie ona jednak długa, 28 grudnia gramy w Radomiu. Jest to mecz ważny, jak każdy inny, Wiadomo, że jesteśmy sąsiadami w tabeli. Zrobimy wszystko, aby ten mecz wygrać, ale nie ma co się napinać, że to mecz o sześć punktów, po prostu wiemy, że chcemy go wygrać i zrobimy wszystko, aby tak było. Potem będziemy myśleć o kolejnych meczach – zakończył Hunek.
źródło: BBTS Bielsko-Biała - YouTube, inf. własna