Legendy słoweńskiej reprezentacji zagrają w barwach mistrza kraju – ACH Volley Ljubljana. Jak podaje portal sportklub.n1info.si na konferencji prasowej klub zaprezentował takich zawodników jak Tine Urnaut, Toncek Stern, Alena Pajenka czy Gregor Ropret.
Nowy cel – Liga Mistrzów
ACH Volley Ljubljana absolutnie dominuje krajowe rozgrywki. W lidze słoweńskiej nie mają sobie równych. W ostatnich dziesięciu sezonach wygrywali finał play-off dziewięciokrotnie. Ich hegemonie był w stanie przełamać tylko OK Maribor w sezonie 2020/2021, wygrywając po pięciu meczach finał rozgrywek. W tej kampanii fazę pucharową przebrnęli bez przegranej. Pomimo dominacji w rodzimych rozgrywkach nie maja już takiego powodzenia w europejskich pucharach. Liga Mistrzów nie jest dla nich codziennością, jednak gdy już się tam znajdują to ciężko im wyjść z grupy. Nie oznancza to że nie sprawiają rywalom problemów.
Przekonał się o tym PGE Projekt Warszawa, któremu zespół z Ljubljany urwał seta i to po walce na przewagi. Ostatecznie zmagania w grupie słoweńska ekipa zakończyła na 3.miejscu, co dało im możliwość gry w pucharze CEV. Tam jednak odpadli po zaciętym boju z jak się później okazało triumfatorem rozgrywek – Ziraatem Bankasi. Rozwiązaniem problemów w europejskich rozgrywkach ma być sprowadzenie doświadczonych słoweńskich zawodników.
Słoweńska kopalnia talentów
Tine Urnaut, Alen Pajenk i Gregor Ropret swoje kariery zaczynali grając właśnie w pomarańczowych koszulkach. Nie bez powodu o klubie z Ljubljany mówi się jako kopalni słoweńskich talentów. Trójka w późniejszym czasie grała w czołowych ligach Europy. Urnaut miał epizod w lidze włoskiej i japońskiej, Pajenk – w przeszłości grał w Jastrzębskim Węglu, Ropret poprzedni sezon spędził- Asseco Resovii Rzeszów. Oprócz tej czwórki do klubu dołączy Toncek Stern. Kapitan kadry swoją karierę również zaczynał w Słowenii, jednak w ekipie Calcit Volley. Cała ta czwórka stanowi również o sile reprezentacji kraju. To właśnie z nimi w składzie Słowenia święciła największe sukcesy od zwycięstwa w Złotej Lidze Europejskiej po medale mistrzostw Europy czy start w igrzyskach olimpijskich.
Zobacz więcej: PlusLiga. Trener pożegnał się z klubem