W siódmej serii gier TAURON Ligi do niespodzianki doszło w Radomiu. Miejscowa MOYA Radomka przegrała z UNI Opole 1:3. Po dwóch setach wydawało się, że opolanki zamkną starcie w trzech setach, chociaż ekipa z Mazowsza jeszcze poderwała się do walki. W samej końcówce czwartej odsłony podopieczne Nicoli Vettoriego wrzuciły szósty bieg i dokonały sensacji.
skuteczna ofensywa opolanek
W mecz lepiej weszły opolanki, kiedy udanie atakowały Orzyłowska i Olaya było 3:1. Szybko jednak na 3:3 wyrównała Hilary Johnson. Wynik oscylował wokół remisu. Po stronie UNI dobrze spisywała się Ana Karina Olaya. Jej ataki, oraz uderzenie Oliwii Sieradzkiej dało im wynik 12:10. Rozpędzone opolanki budowały sobie przewagę, były skuteczne w ofensywie, do tego w aut uderzyła Johnson (15:11). Radomianki rzuciły się do odrabiania strat, w ataku brylowała Monika Gałkowska i zrobiło się 17:17. Skuteczna ofensywa siatkarek z Opola pozwoliła im odbudować przewagę, do tego zadziałał także blok (22:18). Sytuację gospodyń próbowała jeszcze ratować Marie Scholzel, ale to Olaya udanym atakiem zakończyła zmagania w tym secie i przypieczętowała wygraną UNI.
Od udanego ataku kolejną część meczu rozpoczęła Natalia Murek, ale kolejne akcje przy zagrywce Julii Bińczyckiej wygrywały opolanki (4:1). Dobra gra w ataku i bloku Hilary Johnson spowodowała, że Radomka przegrywała tylko jednym punktem (5:6). Opolanki szybko jednak odbudowały przewagę, po drugiej stronie siatki aktywna w ataku była Marta Pamuła i zrobiło się 11:6. Punkty zdobyte przez Natalię Murek i blok Marie Scholzel spowodowały, że różnica wynosiła już tylko dwa punkty (11:13). Przyjezdne wydawały się kroczyć po sukces i w tym secie, po ataku Katarzyny Połeć było 19:15. Do tego dochodziła także duża ilość własnych błędów po stronie Radomki (20:15). Po ataku Sieradzkiej było już 22:16. Asem serwisowym popisała się wprawdzie jeszcze Monika Gałkowska, ale kolejne błędy jej zespołu dały opolankom piłki setowe (24:18). Zwycięstwo swojej ekipie dała udanym atakiem Marta Pamuła.
KONTROLA GOSPODYŃ
Początek trzeciego seta był lepszy w wykonaniu Radomki, rywalki popełniały błędy, a w polu zagrywki pracowały Gałkowska i Johnson. Zadziałał także blok i zrobiło się 9:3. Blokiem odpowiedziały opolanki i zbliżyły się na 4 oczka. Element ten znów zafunkcjonował także po stronie Radomki (13:5). Gospodynie kontrolowały wydarzenia na boisku, po ataku Moniki Gałkowskiej było 16:8. Opolanki starały się odrabiać straty, kiedy atak skończyła Olaya było już tylko 13:17. Po stronie Radomki w ataku i zagrywce punktowała Gałkowska, do tego swoje punkty dołożyła Johnson (20:13). Atak Murek dał Radomce piłki setowe (24:16). Udanie zaatakowała jeszcze Sieradzka, ale po kolejnej akcji set dobiegł końca.
błędy własne zmorą radomki
Od błędów rozpoczęła kolejną część meczu Radomka, do tego znakomite ataki dołożyła Olaya (0:5). Radomianki zniwelowały różnicę do dwóch oczek po ataku Marie Scholzel (4:6), a po atakach Gałkowskiej i Murek było już tylko 6:7. Na 9:9 zagrywką wyrównała Angelika Gajer. Kolejne błędy Radomki dały opolankom dwa oczka zapasu. Na 13:13 wyrównała atakiem Johnson. Zmorą Radomki były jednak własne błędy, do tego doszły udane akcje rywalek, m. in. Orzyłowskiej (18:14). W ataku nie zawodziła także Oliwia Sieradzka (20:16). Opolanki zmierzały po trzy punkty. Atak Sieradzkiej dał wynik 24:19, a po chwili mecz zakończył autowy atak Moniki Gałkowskiej.
MVP: Julia Bińczycka
MOYA Radomka Radom – UNI Opole 1:3
(20:25, 19:25, 25:17, 19:25)
Składy zespołów:
Radomka: Murek (11), Łyczakowska (1), Świrad (3), Scholzel (8), Johnson (18), Gałkowska (17), Stenzel (libero) oraz Moskwa (4), Reiter, Nowakowska, Gajer, Dąbrowska, Rybak-Czyrniańska
UNI: Pamuła (9), Bińczycka (2), Orzyłowska (12), Połeć (8), Olaya (15), Sieradzka (20), Adamek (libero) oraz McCall, Janicka, Kecher, Białek (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi
źródło: inf. własna