Siatkarki BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała odniosły kolejne zwycięstwo w TAURON Lidze. Tym razem bielszczanki pokonał drużynę z Kalisza. Między zespołami wyrównana grał toczyła się w pierwszych dwóch setach, natomiast trzecia i czwarta odsłona gładko padły łupem gospodyń.
Mocne otwarcie MKS-u
Początek meczu należał do MKS-u, który po zbiciach Luciji Mlinar i Dajany Bosković odskoczył na 6:2. Przy serwisie Kertu Laak bielszczanki zerwały się do walki, a akcja Martyny Borowczak dała im remis (8:8). Wówczas jednak zupełnie stanęły w jednym ustawieniu. Nie radziły sobie z serwisem Mlinar, a ich błędy spowodowały, że kaliszanki uciekły na 16:8. Niekorzystny wynik po stronie BKS-u próbowała niwelować Joanna Pacak, ale to przyjezdne wciąż były na prowadzeniu (20:16). W końcówce dwie kontry Borowczak pozwoliły jeszcze gospodyniom zbliżyć się na 20:22, ale ich pogoń okazała się nieskuteczna, bo po akcji Karoliny Drużkowskiej premierowa odsłona padła łupem MKS-u (25:23).
W drugim secie przyjezdne poszły za ciosem, odskakując od rywalek po akcji Mlinar na 5:1. Asa serwisowego dołożyła Karolina Fedorek, a zbicia Bosković powodowały, że MKS utrzymywał przewagę (11:8). Dopiero skuteczna postawa na siatce Laak pozwoliła bielszczankom wrócić do gry, a seria zagrywek estońskiej atakującej spowodowała, że BKS znalazł się na prowadzeniu (18:14). Do gry po jego stronie włączyła się Regiane Bidias (21:16), ale MKS nie rezygnował z walki. Dzięki blokowi zbliżył się jeszcze na 19:21, ale na więcej nie było go stać, a Laak dała gospodyniom zwycięstwo w tej części spotkania (25:22).
Pełna kontrola bielszczanek
Świetnie weszły one w trzecią partię, a seria czap Pacak dała im prowadzenie 5:1. Rywalki popełniały proste błędy, a po punktowej zagrywce Laak podopieczne Bartłomieja Piekarczyka dominowały na boisku (10:3). Po akcjach estońskiej atakującej prowadziły już 14:7. Przy zagrywce Zuzanny Kuligowskiej ekipa znad Prosny próbowała odrabiać straty, ale na siatce odpowiedziała jej Bidias, a BKS kontrolował wynik (19:13). Przyjezdne gubiły się coraz bardziej. W końcówce miały olbrzymie kłopoty z kończeniem własnych akcji, a Laak na spółkę z Bidias poprowadziły bielszczanki do wygranej 25:15.
W czwartym secie początkowo oba zespoły szły łeb w łeb. Po asie serwisowym Aleksandry Cygan kaliszanki dotrzymywały kroku przeciwniczkom (7:7), ale udane zagrania duetu Pacak/Borowczak spowodowały, że do głosu zaczął dochodzić BKS (11:8). Pojedyncze udane odpowiedzi Bosković czy Mlinar to było za mało na rozpędzone gospodynie, które po asie serwisowym Laak coraz pewniej kroczyły do kolejnego zwycięstwa w sezonie (17:10). Swoje w ataku robiła Borowczak, a MKS nie miał pomysłu na skuteczny powrót do gry (20:13). W końcówce popełniał błędy, a Bidias przypieczętowała wygraną BKS-u (25:13).
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała – Energa MKS Kalisz 3:1
(23:25, 25:22, 25:15, 25:13)
Składy zespołów:
BKS: Nowicka (2), Pacak (10), Borowczak (11), Laak (22), Majkowska (2), Damaske (4), Mazur (libero) oraz Nowak (libero), Ciesielczyk (2), Stachowicz, Abramajtys (3) i Bidias (15)
MKS: Drużkowska (5), Mlinar (19), Efimienko-Młotkowska (5), Bosković (11), Grabka (2), Fedorek (16), Śliwa (libero) oraz Wawrzyniak, Rasińska (1), Kuligowska i Cygan (2)
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi
źródło: inf. własna