Wiadomo było, że Yacine Louati nie zagra w przyszłym sezonie w Jastrzębskim Węglu. Niewiadomy pozostawał jedynie kierunek, w którym Francuz tunezyjskiego pochodzenia zamierza się udać, żeby kontynuować karierę. Już wiemy, że dalsze losy siatkarz związał z wicemistrzem Turcji Fenerbahce Stambuł.
Francuski przyjmujący miał różne oferty, w tym z klubów włoskich. Odrzucił jednak możliwość gry w uznawanej za najlepszą lidze świata na rzecz europejskiego średniaka. Inaczej bowiem niż w przypadku siatkówki żeńskiej, tureckie rozgrywki mężczyzn są stawiane gdzieś w drugim szeregu europejskich lig.
Łatwo jednak zrozumieć motywację siatkarza, kiedy dodamy, że w Eczacibasi Stambuł zagra Laura Heyrman, wszystko staje się jasne. Siatkarka jest partnerką życiową Louatiego i takie rozwiązanie z punktu widzenia życia prywatnego zawodnika jest jak najbardziej zrozumiałe.
Turcja będzie piątym krajem, w którym zagra Francuz. Oprócz rodzimej ligi, przyjmujący grał dotychczas w Belgii, Włoszech i Polsce.
Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi
