Przed pierwszym treningiem w Atomie Treflu Karolina Goliat dodała na swoim profilu na Facebooku wpis, w którym przypomniała, że oto mija 20 lat, odkąd jej rodzice grali w Polsce. Teraz – jak sama mówi – nadeszła właśnie jej kolej, aby iść śladami rodziców. Swoją drogę rozpoczyna w Trójmieście, gdzie czuje się jak w domu.
Karolina Goliat jest córką dwójki znanych polskich sportowców – szczypiornisty Wiesława Goliata, który grał między innymi w Wybrzeżu Gdańsk, a także reprezentantki Polski w siatkówce, Jadwigi Goliat (z d. Wojciechowskiej). Atakująca gra jednak w barwach reprezentacji Belgii, choć z Polską związana jest bardzo mocno. – Moi rodzice pochodzą z Polski, więc rodzina też jest w Polsce. Co roku jesteśmy tutaj na wakacjach, więc przyjazd tutaj z jednej strony jest dla mnie czymś nowym, bo zostanę tu tym razem dłużej niż w wakacje i trzeba się do tego przyzwyczaić. Niemniej czuję się jak w domu – mówi Belgijka.
Choć 25 października skończy dopiero 20 lat, Atom Trefl Sopot jest drugim klubem nieco dalej od domu, w którym Goliat będzie szlifować siatkarskie rzemiosło. W minionym sezonie reprezentowała ona barwy włoskiego Obiettivo Risarcimento Vicenza. – Przez rok we Włoszech nauczyłam się przede wszystkim tego tak zwanego „życia za granicą”, które jest jednak zupełnie inne. Z Vicenzy nie dało się przecież pojechać na chwilę z powrotem do domu – wyjaśnia siatkarka i dodaje: – Patrząc ze strony sportowej, dużo pracowaliśmy w klubie nad kierunkami w ataku po skosie czy prostej przy różnych ustawieniach ciała. Wydaje mi się, że ta praca wiele mi dała.
Choć 19-latka miała już okazję wystąpić w Ergo Arenie podczas meczu Ligi Mistrzyń, to jej ówczesnym klubem był belgijski VDK Gent. W Atomowej drużynie jest więc zupełnie nowa i choć na początku nie znała w zespole nikogo, od samego startu przygotowań jej nastawienie do pracy i koleżanek jest bardzo pozytywne. – Można powiedzieć, że wszystko tu gra. (uśmiech) Jesteśmy grupą pracowitych dziewczyn. Wydaje mi się, że to jest chyba najważniejsze, że jest ta chęć do pracy i do gry. Na razie staramy się trenować jak najlepiej, a do tego mamy jeszcze trochę czasu, by stworzyć zgraną grupę. Na tę chwilę sądzę, że możemy stworzyć naprawdę fajny zespół – ocenia Goliat.
źródło: atomtrefl.pl