Siatkarze Effectora Kielce nie mogą narzekać na brak sparingów. W ten weekend kielecki team rozegra kolejne trzy pojedynki kontrolne, tym razem podczas turnieju w Piwnicznej-Zdroju. W pierwszym spotkaniu gracze z PlusLigi pokonali Slavię Svidnik 3:0.
Siatkarze Effectora Kielce nie próżnują w ostatnich dniach. W czwartek podopieczni trenera Dariusza Daszkiewicza w Gorlicach rozegrali pięciosetowy mecz sparingowy z Lokomotiwem Charków, a już w piątek zameldowali się na turnieju w Piwnicznej-Zdroju. W zawodach organizowanych z okazji otwarcia nowej hali sportowej oprócz kielczan udział wezmą przedstawiciele ligi słowackiej – Slavia Svidnik i Ekonom SPU Nitra oraz białoruski Stroitel Mińsk.
W piątek, pierwszego dnia turnieju, Effector mierzył się z ekipą ze Svidnika. Szósty zespół ligi słowackiej w ubiegłym sezonie nie postawił zbyt trudnych warunków przedstawicielom PlusLigi i uległ 0:3. Najbardziej zacięta była druga odsłona sparingu, w której kielczanie wygrali 25:20. W pozostałych dwóch setach Słowakom nie udało się dotrzeć do granicy 20 punktów w secie. Najlepiej punktującym siatkarzem po stronie Effectora był Białorusin Jewgienij Misiuk, który zakończył mecz z dorobkiem 12 punktów. O trzy oczka mniej zdobył Sławomir Jungiewicz, a reprezentant kadry B, Adrian Buchowski, zapisał na swym koncie 8 punktów.
Effector Kielce – Slavia Svidnik 3:0
(25:15, 25:20, 25:17)
Skład Effectora: Jungiewicz (9), Orobko (4), Takvam (7), Buchowski (8), Misiuk (12), Kędzierski (1), Sobczak (libero) oraz Gontarewicz, Maćkowiak, Zarankiewicz i Zimnicki (1)
źródło: effectorkielce.com.pl, inf. własna
