Zarząd PZPS zdecydował, że rozpocznie starania w Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB) o zmianę federacji macierzystej Wilfredo Leona z kubańskiej na polską, co jest niezbędnym warunkiem, by wybitny siatkarz mógł zagrać w reprezentacji Polski.
„Na wniosek zawodnika Wilfredo Leona, który niedawno otrzymał polskie obywatelstwo, Zarząd podjął uchwałę o wyrażeniu zgody na rozpoczęcie procedury dotyczącej zmiany federacji macierzystej z kubańskiej na polską i poniesienia przez PZPS z tego tytułu niezbędnych opłat administracyjnych wymaganych przez Międzynarodową Federację Piłki Siatkowej (FIVB)” – czytamy w komunikacie, który PZPS opublikował w czwartek.
Wielkim orędownikiem gry Wilfredo Leona w polskiej kadrze jest Stephane Antiga, na pomysł zgadzają się też nasi siatkarze, ciepło wypowiada się o nim Paweł Papke, prezes PZPS-u. – Cały proces może potrwać minimum rok, a może nawet trzy lata. Liczymy na to, że Wilfredo Leon będzie mógł zagrać w naszych barwach. A czy zagra? To będzie zależało od wielu czynników. Przede wszystkim po załatwieniu wszystkich spraw biurokratycznych – nie krył Papke w rozmowie z Eurosport.onet.pl.
Procedury na linii PZPS – FIVB i załatwienie zmiany federacji z kubańskiej na polską mogą potrwać kilka miesięcy. Polska federacja będzie musiała zapłacić Kubańczykom i przejść żmudną procedurę, którą określają przepisy FIVB. – Zrobię wszystko, co będzie w mojej mocy, by zasłużyć na grę w reprezentacji Polski – przyznał w jednym z wywiadów Wilfredo Leon, aktualnie przyjmujący Zenitu Kazań.
źródło: eurosport.onet.pl, PZPS
