Siatkarze Aluronu Virtu Warty Zawiercie są w trakcie obozu na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Do 21 sierpnia trenowali będą w hali w Kroczycach. Kolejne zajęcia będą odbywały się już w Zawierciu, a we wrześniu przyjdzie czas na sparingi.
Pełną parą do najbliższego sezonu przygotowują się zawodnicy Warty Zawiercie. Obecnie podopieczni trenera Kwapisiewicza przebywają na jedenastodniowym obozie przygotowawczym, w trakcie którego budują wytrzymałość na najbliższe miesiące. – Jest to w połowie nowa drużyna, dlatego dopiero wzajemnie się poznajemy, ale ogólnie jestem zadowolony z dotychczasowej postawy chłopaków na treningach – powiedział Dominik Kwapisiewicz. – Na początku zajęcia były spokojniejsze, teraz bardzo ciężko pracujemy nad wytrzymałością oraz na siłowni trzy razy w tygodniu, a niedługo zaczniemy włączać do treningu elementy czysto taktyczne. Obecnie zawodnicy są zmęczeni, czują dotychczasową pracę w nogach i mięśniach, ale to jest taki okres przygotowań, w którym tak ich organizmy powinny się zachowywać, bo liga będzie długa i trzeba będzie z czegoś wykrzesać energię. Na kształtowanie szybkości i dynamiki przyjdzie jeszcze czas, najważniejsze, że nie ma jakichś większych urazów – dodał szkoleniowiec Aluronu Virtu Warty Zawiercie.
We wrześniu przyjdzie czas na zgrywanie zespołu w meczach towarzyskich. Na pewno Warta będzie gospodarzem jednego z turniejów. Zagrają w nim najprawdopodobniej dwaj przedstawiciele PlusLigi – MKS Będzin oraz BBTS Bielsko-Biała, a także wicemistrz Białorusi – Bate Borysów. Ponadto zawiercianie mają w planach sparingi między innymi z Czarnymi Katowice, AGH AZS Kraków i Lokomotiwem Charków. – Zagramy około dziesięciu sparingów przed sezonem. To powinno wystarczyć nam, aby dobrze przygotować się do rozgrywek – podkreślił Kwapisiewicz. – W tych meczach będę chciał dać szansę wszystkim zawodnikom, aby mogli się zaprezentować. Na podstawie ich dyspozycji będzie krystalizowała się pierwsza szóstka na mecze ligowe – zakończył.
źródło: inf. własna