Reprezentantki Polski w Kaliszu zdobyły dwa punkty do tabeli Ligi Europejskiej. Jedną z zawodniczek debiutujących w kadrze była Olivia Różański. - Czegoś takiego jeszcze nie przeżyłam - mówiła młoda przyjmująca biało-czerwonych.
Kiedy Wiesław Popik ogłosił skład kadry, ludzie się pytali, kim jest Olivia Różański…
Olivia Różański: – Przyjechałam z Francji, gdzie mieszkałam. Od dziecka moim marzeniem było grać w reprezentacji Polski i nosić biało-czerwoną flagę na koszulce. I któregoś dnia zdarzył się cud. Moi rodzice spotkali trenera, z którym kiedyś byłam na obozie i on zadzwonił do trenera Grzegorza Wagnera, dyrektora szkoły w Szczyrku. Pan Grzegorz powiedział mi, abym przyjechała na kilka treningów, aby mógł zobaczyć, co potrafię. Przyjechałam, potrenowałam kilka dni i zaproponował mi naukę w tamtejszej Szkole Mistrzostwa Sportowego.
W Kaliszu w spotkaniu z Grecją pierwszy raz wystąpiła pani przed polską publicznością i odsłuchała hymnu. To właśnie było to, na co pani tyle czasu czekała?
– Tak. Zawsze marzyłam, aby wyjść na boisko i wysłuchać tego hymnu. Zagrać dla Polski, walczyć.
Jesteście młodą grupą, która ma bardzo ambitne cele. Jak pani się w niej odnajduje?
– Jestem bardzo zadowolona. To wielki zaszczyt grać w drużynie narodowej. Mam nadzieję, że będę mogła pomóc dziewczynom w wygrywaniu meczów, chcę dać tej kadrze tyle, ile będę mogła. Bardzo mi się podoba, wszystkie dziewczyny mi pomagają, starsze opiekują się młodszymi, wspierają je. A wszystkie musimy pokazać, że zależy nam na grze w kadrze.
Pani koleżanki z kadry grały w Orlen Lidze. Nie macie jednak doświadczenia w rywalizacji na arenie międzynarodowej.
– Ja je teraz zbieram i to jest wspaniałe. Myślę, że w przyszłości bardzo mi się ono przyda. Widzę, jak wszystko jest zorganizowane wokół kadry i jestem pod wielkim wrażeniem. Cieszę się, że mogłam przeżyć taki mecz tu w Kaliszu. Czegoś takiego jeszcze nie przeżyłam.
Gracie w Lidze Europejskiej dopiero drugi tydzień, ale słyszę, że macie wielkie plany. Co chcecie osiągnąć?
– Finał. W grupie chcemy wygrywać jak najwięcej spotkań, dać z siebie wszystko, aby awansować do finału. Tam chcemy walczyć o medal.
źródło: pzps.pl