- Mamy młody i ambitny zespół wsparty zawodniczkami z doświadczeniem gry w Orlen Lidze. Mam nadzieję, że na boisku pokażemy walkę i ambicję do tego, żeby wygrywać mecze z najlepszymi - powiedziała Natalia Krawulska, nowa siatkarka bydgoskiego zespołu.
Co zadecydowało o tym, że przyjęłaś ofertę drużyny z Bydgoszczy?
Natalia Krawulska: – Przede wszystkim to, że Bydgoszcz leży dość blisko Piły, mojego rodzinnego miasta. Także to, że znam trenera Adama Grabowskiego, z którym się komunikowałam. Przedstawił mi bardzo atrakcyjną ofertę. Na pewno w Bydgoszczy realizowany jest bardzo ciekawy projekt, a także klub posiada dobry zespół i dlatego tutaj jestem.
W zespole Pałacu zaszły spore zmiany kadrowe. Jak spoglądasz na ten nadchodzący sezon?
– Przede wszystkim bardzo dobrze. Myślę, że to wszystko zaowocuje w lidze. Mamy młody i ambitny zespół wsparty zawodniczkami z doświadczeniem gry w Orlen Lidze. Mam nadzieję, że na boisku pokażemy walkę i ambicję do tego, żeby wygrywać mecze z najlepszymi.
Twoją nominalną pozycją jest gra na przyjęciu, ale możesz też występować w ataku. Na jakiej pozycji gra ci się lepiej?
– Mogę grać i na przyjęciu, i na ataku. Wydaje mi się, że na obu pozycjach czuję się dobrze. Gdzie w tym sezonie trener Grabowski mnie postawi, sądzę, że tak naprawdę tylko on to teraz wie. Czy wyjdę na przyjęciu, czy na ataku, będę chciała dać z siebie jak najwięcej, zagrać jak najlepiej potrafię, żeby zdobyć jak najwięcej punktów dla Bydgoszczy.
Czy myślisz, że wasz młody zespół wsparty doświadczonymi zawodniczkami jest w stanie zająć wyższą lokatę niż w ubiegłym sezonie?
– Z taką myślą tutaj przyszłam, przede wszystkim żeby grać i wygrywać. Bydgoszcz w końcu zrobiła krok do przodu w ligowej tabeli. Wszystko się okaże tak naprawdę od października, kiedy się zacznie liga i to jest przed nami.
W pierwszej kolejce nowego sezonu zmierzycie się z Chemikiem Police. Czy uważasz, że początek ligi z tak dobrym przeciwnikiem da wam pewność w grze przed kolejnymi meczami w lidze?
– Zaczynamy sezon meczem z Chemikiem Police. Pojedziemy do nich na dzień dobry, ale tak jak mówię, będziemy na pewno walczyć z każdym przeciwnikiem. Liga i boisko pokaże, na co nas stać.
źródło: inf. własna