Przed turniejem finałowym drugiej dywizji World Grand Prix reprezentacja Polski rozegra w Szczyrku dwa sparingowe mecze z Holenderkami, które fazę grupową zakończyły bez porażki i są głównymi faworytkami do wywalczenia awansu do elity.
Po raz drugi z rzędu turniej finałowy drugiej dywizji World Grand Prix odbędzie się w Polsce. W poprzednim roku rozegrany został w Koszalinie, a tym razem cztery najlepsze drużyny gościł będzie Lublin. Biało-czerwone staną zatem przed drugą szansą wywalczenia przepustek do gry w elicie. Oprócz nich o zrealizowanie tego celu starały się będą Holenderki, Czeszki i Portorykanki. Szczególnie ta pierwsza drużyna bardzo udanie zaprezentowała się w fazie interkontynentalnej, bowiem nie poniosła w niej ani jednej porażki, a straciła zaledwie trzy sety. Zarówno w tej, jak i w poprzedniej edycji World Grand Prix mierzyła się z Polską i dwukrotnie zwyciężała 3:0.
Jednak podopieczne trenera Nawrockiego zyskają szansę do lepszego rozszyfrowania rywalek, bowiem przed Final Four zmierzą się dwukrotnie z Holenderkami w meczach sparingowych. Odbędą się one w dniach 28-29 lipca w Szczyrku i niewykluczone, że będą wstępem do rywalizacji o awans do elity World Grand Prix.
źródło: inf. własna