Wiadomo już, że ze stanowiskiem trenera drugoligowego PLKS-u Pszczyna pożegnał się Włodzimierz Habarta, a w kadrze zespołu dojdzie do olbrzymich zmian. Nowym szkoleniowcem ma zostać Mariusz Błaszczyk.
Przed rokiem w miejsce przeniesionego do Jastrzębia-Zdroju zespołu, który awansował do I ligi, sprowadzono do Pszczyny drużynę II-ligowego beniaminka, Dębowianki Dębowiec. Drużynę wcielono w szeregi PLKS-u, łącznie ze szkoleniowcem Włodzimierzem Habartą. Po sezonie, w którym zespół PLKS-u Pszczyna/Dębowianki Dębowiec zajął szóste miejsce, nadszedł czas rozstania, a przed nowymi rozgrywkami drużyna przejdzie prawdziwą rewolucję.
Z drużyny odeszło aż dziewięć zawodniczek, a w ich miejsce już pojawiły się „nowe” twarze: powracająca z urlopu macierzyńskiego Joanna Pyrek, Sandra Osuchowska i Angelika Wardęga (obie ostatnio KS Jastrzębie Borynia, a wcześniej PLKS) i Daria Pala (ostatnio Wisła Warszawa, przed kilkoma laty PLKS). Na liście pozyskanyh zawodniczek widnieją również Aleksandra Baron (Sokół 43 AZS AWF Katowice) i Michalina Kwasowska. To jednak nie koniec wzmocnień.
– Oprócz nich dołączą do drużyny siatkarki z zewnątrz, które bez wątpienia prezentują poziom I-ligowy. Chcemy na przyszłoroczne obchody 40-lecia świętować awans do I ligi. Będziemy robić wszystko, żeby tak się stało, dlatego wzmacniamy zespół, żeby ten plan mógł się powieść – zapowiada prezes klubu, Wiesław Waszkielewicz.
Nieoficjalnie mówi się, że drużynę PLKS-u od lipca ma poprowadzić dotychczasowy trener młodziczek UKS-u Centrum Pszczyna, Mariusz Błaszczyk. – Ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta. Pan Błaszczyk też wchodzi w rachubę. Bierzemy jego kandydaturę pod uwagę m.in. dlatego, że to miejscowy trener. Na początku lipca wszystko powinno być jasne – mówi prezes klubu, Wiesław Waszkielewicz.
Autor: Tomasz Kropidło
źródło: sps24.pl
