Kolejne kłopoty beniaminka Orlen Ligi. Przed najważniejszą fazą sezonu trenerowi Dariuszowi Parkitnemu ubyły dwie zawodniczki. Ralitsa Wasiljewa rozwiązała kontrakt i wyjechała, z kolei Małgorzata Ścibisz spodziewa się dziecka.
Ostrowiecki klub boryka się od pewnego czasu z problemami finansowymi. Brak wsparcia ze strony miasta spowodował blisko 180 tysięcy zaległości, a same zawodniczki od grudnia nie otrzymują pensji. Jedna z nich w ubiegłym tygodniu straciła cierpliwość. Bułgarka Ralitsa Wasiljewa najpierw odmówiła wyjazdu na ostatni mecz fazy zasadniczej z Impelem Wrocław, by następnie, za porozumieniem stron, rozwiązać kontrakt z KSZO. – Wszyscy zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że sytuacja w klubie nie jest łatwa, ale pozostałe dziewczyny jakoś ten czas wytrzymały. Decyzja Ralitsy trochę nas zaskoczyła, ale musieliśmy się z nią pogodzić – mówi trener Dariusz Parkitny.
23-letnia atakująca w tym sezonie pojawiała się na parkiecie sporadycznie, przegrywając rywalizację z coraz lepiej spisującą się z każdym meczem Katarzyną Brojek. Nowego pracodawcę „Rali” znalazła w… Indonezji.
Ale to nie koniec kadrowych kłopotów Parkitnego. W ubiegłym tygodniu libero ostrowieckiego zespołu Małgorzata Ścibisz poinformowała, że spodziewa się dziecka. – Oczywiście to radosna wiadomość, ale przed play-off trochę komplikuje nam życie. Gdy zajdzie taka konieczność, na libero zagra Alicja Stefańska (występowała już na tej pozycji w pierwszej lidze – przyp. red.) – zapowiada szkoleniowiec.
Walkę o miejsca 5-12 w siatkarskiej elicie KSZO rozpocznie w przyszłym tygodniu dwumeczem z Pałacem Bydgoszcz. Pierwsze spotkanie w środę 18 marca w Hali Łuczniczka, rewanż w niedzielę 22 marca w Ostrowcu.
Więcej w serwisie kielce.sport.pl
źródło: sport.pl
