- Dzięki ofiarności i poświęceniu oraz zaangażowaniu wygrałyśmy ten mecz. Chemik Police to bardzo dobra drużyna i trzeba być skoncentrowanym od początku do końca - powiedziała libero dąbrowskiej ekipy Krystyna Strasz.
Zdobyłyście pierwsze punkty z Chemikiem w historii dwuletnich spotkań. Co zadecydowało o waszym zwycięstwie?
Krystyna Strasz: – O naszej wygranej zadecydowała wola walki, ofiarność i dobra gra w obronie. Na treningach wylewamy litry potu, ciężko pracujemy. Robimy wszystko, aby nasza gra wyglądała lepiej i mam nadzieję, że po takim meczu będziemy się jeszcze lepiej spisywały w kolejnych spotkaniach.
Po takim meczu wasze morale pójdzie w górę, wszak pokonałyście nie byle kogo, lidera tabeli?
– Każde punkty są dla nas ważne, chcemy zająć jak najwyższe miejsce w tabeli. Mam nadzieje, że nadal będziemy wygrywać, a szczególnie z drużynami, które zajmują wyższe miejsca w tabeli. Liczę na to, że druga runda będzie zdecydowanie lepsza w naszym wykonaniu i że zdobędziemy więcej punktów.
W meczu z liderem tabeli zaprezentowałaś bardzo dobrą grę w obronie, poświęcenie i ofiarność. Podbijałaś piłki, które wydawało się, że są już stracone?
– Robiłam, co mogłam, starałam się wywiązać z powierzonych mi zadań jak najlepiej. Katarzyna Urban też dobrze grała w pierwszym secie, jednak mała pomyłka sprawiła, że trener dokonał zmiany. Nasza współpraca z Kasią nadal będzie się dobrze układała, nadal będziemy wspólnie trenować i cały zespół będzie miał z tego same korzyści.
W drugim secie chyba za szybko uwierzyłyście w zwycięstwo. Prowadziłyście 20:17 i w wasze poczynania wkradła się dekoncentracja. Z czego to wynikało?
– Chemik to nie jest ekipa z którą się łatwo gra, jest to drużyna z górnej półki. Od samego początku trzeba być maksymalnie skoncentrowanym ponieważ policzanki potrafią wykorzystać każdą chwilę słabości rywala.
Podobnie było również w piątym secie, gdzie prowadziłyście 12:6 i po raz kolejny przytrafił wam się przestój.
– Nasze rywalki bardzo dobrze grały w przyjęciu w tym okresie gry, wyprowadzały dobre ataki i kontrataki co pozwalało im zdobywać kolejne punkty. To była sportowa rywalizacja, ale na szczęście to nam udało się wygrać ten ważny dla nas mecz.
O waszym zwycięstwie zadecydowały: blok, obrona oraz kontrataki. Jak ocenisz grę drużyny w tych elementach?
– Pracowałyśmy w ostatnim tygodniu na treningach nad tymi elementami. Trener chyba wiedział, na co trzeba zwrócić uwagę i to się sprawdziło w tym meczu.
Przed wami kolejny trudny rywal, tym razem w Pucharze CEV Galatasaray Stambuł. Jak będziecie się przygotowywać do tego meczu, wszak zostało wam zaledwie trzy dni do tego spotkania?
– Przygotowywać będziemy się tak samo jak do każdego naszego meczu. Chcemy się jak najlepiej zaprezentować i chcemy wygrać to spotkanie.
źródło: inf. własna