Niemiecka federacja siatkarska rozwiązała polubownie kontrakt z 42-letnim Giovannim Guidettim, który prowadził reprezentację Niemiec siatkarek od 2006 roku. Ruch ten podyktowany jest m.in. zmniejszeniem zaufania drużyny do samego trenera.
Wszystko przez m.in. nieudany występ w mistrzostwach świata, które w 2014 roku odbyły się we Włoszech. Niemki z mundialu odpadły po nieudanej drugiej rundzie. O przyczynach rozwiązania umowy między trenerem a niemieckim związkiem mówił Thomas Krohne. – Respektujemy wszystkie osiągnięcia, jakie pod przewodnictwem trenera zdobyła nasza reprezentacja, jednak do tego ruchu zmusiła nas utrata zaufania drużyny do szkoleniowca. Obecnie budujemy nową drużynę, z wieloma młodymi zawodniczkami, a praca Guidettiego w lidze tureckiej nie pozwala mu w dodatku poświęcić jej takiej ilości czasu, jakiej nowa drużyna by potrzebowała. Obecnie jego klub nie tylko gra w lidze, ale i w Pucharze Turcji, i europejskich pucharach, jego dostępność dla nas jest więc bardzo ograniczona. Wiedzieliśmy, że w tym wypadku nie da się dojść do kompromisów – zdradził sternik federacji niemieckiej – DVV.
Giovanni Guidetti z reprezentacją Niemiec pracował od ośmiu lat i w 2009 roku wywalczył z nią brąz w World Grand Prix, z kolei dwa lata później zdobył z nią srebro mistrzostw Europy. Wtedy w finale lepsze okazały się reprezentantki Serbii. W ostatnich mistrzostwach Starego Kontynentu, organizowanych w Niemczech i Szwajcarii, Niemki powtórzyły sukces i zdobyły wicemistrzostwo.
źródło: inf. własna, volleyball-verband.de