Drugie zwycięstwo z rzędu odniosła drużyna Elżbiety Skowrońskiej. Cannakkale Bld. ograło na wyjeździe 3:1 plasujący się na końcu stawki Bakirkoy Yesilyurt, trzy zdobyte punkty pozwoliły przyjezdnym awansować na siódme miejsce w tabeli.
Już przed spotkaniem było wiadomo, że Canakkale będzie faworytem w konfrontacji z Bakirkoy. Potwierdziło się to w dwóch pierwszych setach, które zostały zupełnie zdominowane przez drużynę Elżbiety Skowrońskiej. Wystarczy wspomnieć, że podopieczne trenera Ozduraka już na drugiej przerwie technicznej prowadziły w nich sześcioma oczkami, a obie partie zakończyły się ich przekonującą wygraną 25:14. Ich przewaga głównie uwidoczniła się w ataku oraz w bloku. Gospodynie szczególnie fatalnie zaprezentowały się w premierowej odsłonie, w której ich skuteczność w ataku wyniosła zaledwie 19%.
Najwyraźniej prowadzenie 2:0 rozluźniło przyjezdne, bowiem w trzecim secie inicjatywę na boisku przejęły zawodniczki z Yesilyurt, wykorzystując fakt, że ich rywalki znacząco obniżyły loty. Same nieco poprawiły grę w ataku i w bloku, co wystarczyło, by wygrać seta po walce na przewagi (30:28), Canakkale nie pomogło nawet pięć asów serwisowych w tej części spotkania, a na jego porażce zaważyła duża ilość błędów własnych oraz niższa skuteczność w ataku. Na szczęście przyjezdne do swojej gry wróciły w czwartej części meczu. W jej środkowej fazie wypracowały sobie znaczną przewagę nad przeciwniczkami, której nie oddały do końca pojedynku (25:18), a duża w tym zasługa sporej ilości błędów gospodyń.
Do sukcesu Canakkale poprowadziła Elżbieta Skowrońska, która na swoim koncie zgromadziła 21 oczek. Polka była najczęściej wykorzystywana w ataku, bowiem otrzymała aż 50 piłek, z których skończyła 19 (co dało jej skuteczność 38%), cztery razy została zablokowana, a pięć razy popełniła błąd w tym elemencie. Sporo pracy miała także w przyjęciu, gdyż 21 razy przyjmowała zagrywkę rywalek. W tym elemencie pomyliła się trzykrotnie, a jej skuteczność przyjęcia pozytywnego wyniosła 48%, natomiast perfekcyjne przyjęcie ukształtowało się na poziomie 24%. Poza tym zapisała na swoim koncie 2 asy serwisowe, ale ani razu nie zatrzymała przeciwniczek blokiem.
Bakirkoy Yesilyurt – Canakkale Bld. 1:3
(14:25, 14:25, 30:28, 18:25)
źródło: inf. własna