Po przegranych MŚ w Polsce, będących zwieńczeniem sezonu reprezentacyjnego, w którym Azzurri zagrali poniżej oczekiwań, sporo mówiło się o przyszłości Mauro Berruto na stanowisku trenera. Włosi podjęli decyzję i Berruto będzie kontynuował pracę aż do IO.
Awans z grupy i zakończenie rozgrywek na etapie II rundy podczas rozgrywanych w Polsce mistrzostw świata nie był dla Włochów wynikiem, który można by uznać za satysfakcjonujący. Tym bardziej, że już w pierwszej fazie rozgrywek podopieczni Mauro Berruto musieli uznać wyższość chociażby reprezentacji Portoryko, co było sporą sensacją. Negatywnie oceniane były dyspozycja i wyniki Azzurrich w ostatnim sezonie reprezentacyjnym, uwzględniające także brak awansu i szansy walki o najwyższe miejsce na podium podczas turnieju finałowego tegorocznej Ligi Światowej, którą organizowali. Tym samym jeszcze w trakcie mistrzostw świata, po odpadnięciu Azzurrich z turnieju, pojawiły się pierwsze głosy, mówiące o ewentualnych zmianach w szeregach sztabu szkoleniowego reprezentacji Italii. Wymieniano nawet ewentualnych zmienników Berruto, do tej roli przymierzano m.in. dotychczasowego asystenta Mauro Berruto – Andreę Gianiego czy też znanego polskim kibicom, byłego trenera Jastrzębskiego Węgla, aktualnie prowadzącego Halkbank Ankara – Lorenzo Bernardiego.
Przedstawiciele włoskiej Federacji przed ostateczną oceną pracy szkoleniowca i podjęciem finalnej decyzji spotkali się z Mauro Berruto. Po długim oczekiwaniu, dziś zapadła ostateczna decyzja. Spotykająca się w Rzymie Rada Federacji postanowiła po raz kolejny zaufać szkoleniowcowi. To właśnie o pełnym i całkowitym zaufaniu władz informują włoskie media. Mauro Berruto będzie kontynuował swoją pracę, wypełniając dotychczasowy kontrakt i prowadząc zespół aż do igrzysk olimpijskich w Rio w 2016 roku.
Nie potwierdzono jednak, czy w sztabie szkoleniowym reprezentacji Włoch nie dojdzie do innych zmian.
źródło: federvolley.it, inf. własna